Katarzyna Krawczyk-Mandrak zmarła w nocy z wtorku na środę. Przez dwa lata kierowała pracą Sądu Rejonowego w Rybniku. Kilka dni temu trafiła na oddział zakaźny szpitala w Raciborzu z problemami z oddychaniem. Została podłączona do respiratora jednak po krótkiej walce z infekcją zmarła.
Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość, że dzisiaj w nocy zmarła nasza koleżanka Pani Sędzia Katarzyna Krawczyk-Mandrak. Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Bliskim składają Pracownicy Sądu Rejonowego w Rybniku - można przeczytać na stronie Sądu Rejonowego w Rybniku.
Czytaj także:
Ofiara śmiertelna koronawirusa
Sędzia miała 45 lat. Była związana ze stowarzyszeniem sędziów "Iustitia". Organizacja od dłuższego czasu znajduje się w konflikcie z rządem PiS, który oskarża o łamanie zasad praworządności. Jak przypomina "Gazeta Wyborcza", Krawczyk-Mandrak została odwołana ze stanowiska 11 listopada 2017 roku w związku z "czyszczeniem" polskich sądów przez resort Zbigniewa Ziobry.
Zajmowała się głównie prawem rodzinnym, a ostatnio pracowała w wydziale rodzinnym i nieletnich Jak można przeczytać na profilu "Iustitii" na Facebooku, sędziowie z Rybnika mieli cenić ją przede wszystkim za empatię oraz zrozumienie problemów związanych z dziećmi.
Jak się okazuje w tym samym sądzie stwierdzono już dwa kolejne przypadki COVID-19. Trzy kolejne znajdują się na kwarantannie. W rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" potwierdziła to dyrektor sądu, Danuta Tyrakowska. Zapewniła, że czynione są wszelkie wysiłki by w instytucji było bezpiecznie, jednak nie wiadomo, ile osób łącznie mogło zarazić się wirsuem.
Górny Śląsk, gdzie znajduje się Rybnik, pozostaje wciąż centrum epidemii koronawirusa. Od początku czerwca odnotowano tam już 414 przypadków infekcji z 906 zdiagnozowanych w kraju. Łączna ilość zakażeń w województwie Śląskim to ponad 8600 czyli więcej niż 1/3 wszystkich w Polsce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.