Skandaliczne zachowanie księdza miało miejsce w latach 90., jednak poszkodowany dopiero kilka lat temu zaczął to nagłaśniać i domagać się zadośćuczynienia. Przypomnijmy, że były ministrant, w latach 90., służył w pod poznańskim Kórniku. Twierdził, że ówczesny wikariusz molestował go w kościele. Nie miał wówczas skończonych 15 lat, dlatego duchowny miał dopuścić pedofilii.
Czytaj także: Tyle posłanka PiS wydała na paliwo. Po prostu szok!
Prokuratura dowiedziała się o sprawie w 2014 r. Jak podkreśla Onet, nie postawiła ona duchownemu żadnych zarzutów. Stwierdziła, że nie pozwalają na to przepisy, bo sprawa się przedawniła. Były ministrant złożył jednak pozew cywilny do Sądu Okręgowego w Poznaniu. Tutaj zapadło zupełne inne rozstrzygnięcie.
Sąd zajął się sprawą i uznał, że do molestowania doszło, a odpowiedzialność finansową ponosi parafia w Kórniku i diecezja w Poznaniu kierowana przez abpa Stanisława Gądeckiego. Niekorzystne dla Kościoła i księdza zapadło w grudniu 2021 r. Wpływ na tak długi proces miała postawa duchownego, który przysyłał do sądu zwolnienia lekarskie i nie pojawiał się na rozprawach.
Ostatecznie sąd zarządził wypłacenie poszkodowanemu 100 tysięcy złotych (były ministrant wnioskował o 200 tysięcy). Sęk w tym, że mimo decyzji sądu, diecezja w Poznaniu absolutnie nie poczuwa się do odpowiedzialności. Kościół z całą stanowczością twierdzi, że nie ponosi odpowiedzialności za działania swojego księdza.
Diecezja odwołała się od wyroku
Jak czytamy, diecezja złożyła już odwołanie od wyroku. W Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu jej interesy będzie reprezentować adwokat Jerzy Kwaśniewski, prezes i współzałożyciel ultrakonserwatywnego i związanego z Kościołem Instytutu Ordo Iuris.
Czytaj także: Chcieli być jak Zara. Nie wyszło, znikają z Polski
Ksiądz Piotr T. pracował w różnych parafiach w Wielkopolsce. Obecnie ma status księdza urlopowanego. W 2014 roku miał groźny wypadek drogowy, który odbił się na jego zdrowiu. Po raz ostatni duchowny był proboszczem w parafii w Wielkopolsce, która podlega Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.