Coraz więcej kobiet sygnalizuje karygodne zachowania kierowców taksówek. - To są historie podobne do tych, które zostały opisane ostatnio w mediach, czyli takie, które kończą się zgłoszeniem na policję i które wyczerpują znamiona przestępstw czy wykroczeń - podkreśliła w rozmowie z TVN Warszawa Aleksandra Gajewska, posłanka KO.
Są też takie historie, w których kobiety miały znacznie więcej szczęścia - dodała.
Zdradziła też, że chodzi o zgłoszenia z różnych, większych polskich miast. Przeważają jednak niepokojące sygnały z Warszawy i okolic.
Posłanka zaznaczyła ponadto, że w wielu sytuacjach kobiety zdołały odpowiednio zareagować. Nie zmienia to jednak faktu, że granice były przekraczane.
"Chcemy podejść do tego bardzo rzetelnie"
W związku z kolejnymi przypadkami molestowania w taksówkach, zorganizowane zostanie spotkanie z szefami Uber Polska i Uber Europa Wschodnio-Centralna.
Chcemy podejść do tego bardzo rzetelnie. Najważniejsze są przede wszystkim skuteczna działalność instytucji takich jak policja, prokuratura i sądy. Poczucie bezkarności kierowców jest przytłaczająca - podsumowała Gajewska.
Czytaj także: "Żenada". Widzowie bezlitośni po tym, co zobaczyli w TVN
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.