Już wiosną 2025 roku odbędą się wybory prezydenckie. Partie powoli myślą o odsłanianiu kart. Na razie tylko Konfederacja przedstawiła swojego kandydata - będzie nim Sławomir Mentzen.
Koalicja Obywatelska nazwisko swojego kandydata ma podać 7 grudnia, a PiS - w drugiej połowie listopada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wśród potencjalnych kandydatów znajduje się Przemysław Czarnek. Właśnie o byłego ministra edukacji i nauki w specjalnym sondażu zapytała "Rzeczpospolita".
Jego kandydaturę na prezydenta RP negatywnie ocenia aż 59,6 proc. respondentów. 16,9 proc. badanych twierdzi, że to dobry pomysł, a 23,5 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Przemysław Czarnek budzi skrajne emocje
Aż 64,6 proc. respondentów powyżej 50. roku życia, 66,6 proc. osób z wyższym wykształceniem oraz 72,7 proc. mieszkańców dużych miast wyraziło negatywną opinię na temat kandydatury polityka PiS. Z kolei pozytywne nastawienie do kandydatury Czarnka w grupie respondentów powyżej 50. roku życia zadeklarowało 15,9 proc., wśród osób z wykształceniem wyższym -16,5 proc., a w grupie mieszkańców dużych miast - 12,5 proc.
Największe poparcie Czarnek zdobył wśród respondentów w wieku 35-49 lat (21,3 proc.), osób ze średnim wykształceniem (18,5 proc.) oraz wśród mieszkańców wsi (20,4 proc.).
Kandydatura polityka spotkała się z negatywnym odbiorem wśród 61,2 proc. kobiet i 57,9 proc. mężczyzn, natomiast pozytywne opinie wyraziło 13,2 proc. kobiet i 21 proc. mężczyzn.
Badanie przeprowadziła agencja SW Research. Miało ono miejsce w dniach 29-30 października 2024 roku na próbie badawczej 800 internautów powyżej 18. roku życia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.