Koszmar w centrum handlowym. Bandyci weszli z karabinami maszynowymi

W sercu Johannesburgu, w tętniącym życiem centrum handlowym Cresta, doszło do drastycznego incydentu. Uzbrojona grupa przestępców dokonała napadu na sklep jubilerski wywołując panikę wśród obecnych tam osób. W trakcie rabunku padły strzały.

Napad na sklep jubilerski w galerii.Napad na sklep jubilerski w galerii.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, X
Bogdan Kicka

Grupa jedenastu uzbrojonych napastników, wyposażonych w młotki i łomy, dokonała rabunku na sklep jubilerski w popularnym centrum handlowym Cresta w Johannesburgu. Napastnicy rozbili szklane witryny, po czym zagarnęli wystawioną w punkcie biżuterię.

W celu stworzenia chaosu i ułatwienia sobie ucieczki, bandyci oddawali strzały z pistoletów oraz broni maszynowej. Za nic mieli bezpieczeństwo setek ludzi znajdujących się w obrębie centrum handlowego.

Wybuch paniki był natychmiastowy. Przerażeni klienci szukali jakiegokolwiek schronienia, kryjąc się za filarami i w zakamarkach pobliskich sklepów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szok w USA. Dwoje dzieci wdało się w strzelaninę z policją

Mimo terroru i chaosu, który zapanował wśród osób przebywających w centrum, złodziejom udało się umknąć z miejsca zdarzenia, zabierając ze sobą łup w postaci skradzionej biżuterii.

Nie zgłoszono żadnych obrażeń, a jednostka kryminalna prowadzi dochodzenie w sprawie napadu – poinformowała media brygadier Brenda Muridili.

Po usunięciu szkła przez służby sprzątające centrum handlowe wróciło do normalnego funkcjonowania.

To niepierwszy przypadek

To nie pierwszy raz, kiedy klienci i pracownicy centrum handlowego Cresta musieli zmierzyć się z przerażającą sytuacją związaną z napadem z użyciem broni.

W 2019 roku grupa bandytów za cel obrała sobie sklep z telefonami komórkowymi. Padły wówczas strzały, w wyniku których ucierpiało dwóch ochroniarzy.

Zaledwie rok później sześciu uzbrojonych napastników weszło do jednego ze sklepów w tym samym centrum. Ostatecznie musieli jednak obejść się smakiem i punkt opuścili z pustymi rękoma. Niedługo później policja zatrzymała dwóch agresorów.

Kolejne zdarzenia rzucają cień na bezpieczeństwo w przestrzeniach publicznych, podkreślając potrzebę wzmożonych środków ochrony oraz szybkiej i skoordynowanej reakcji służb w sytuacjach kryzysowych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba