Mieszkańcy jednej z nowojorskich ulic oskarżali się na "wstręty zapach" roznoszący się po okolicy. Służby postanowiły sprawdzić, co jest jego źródłem. Okazało się, że pochodzi on z rozkładających się ciał przetrzymywanych w dwóch zepsutych ciężarówkach-chłodniach używanych przez lokalny dom pogrzebowy.
Okazało się, że w każdej z nich znajduje się po 50 ciał zmarłych. Jak mówił dziennikowi, New York Post świadek wydarzenia, John DePietro, ciała były ułożone w plastikowych workach jedno na drugim. Inny ze świadków dodał, że pojazdy stały tam od miesiąca, a ze środka można było zobaczyć wyciekającą krew.
Jak tłumaczył właściciel domu pogrzebowego, ciężarówki zostały wynajęte z powodu braku miejsca w samym zakładzie. W pewnym momencie ich aparatura chłodząca musiała przestać działać, co doprowadziło do rozkładu ciał. Jednak według niektórych świadków, lodówki w środku od dawna nie były już używane.
Czytaj także: Makabryczne odkrycie w USA. Użyli aplikacji na smartfona
Epidemia koronawirusa w Nowym Jorku
Nie jest jasne, ile z ciał należy do ofiar koronawirusa. W ostatnim miesiącu Nowy Jork stał się największym w Stanach Zjednoczonych ogniskiem epidemii, co doprowadziło do problemów z przetrzymywaniem ciał zmarłych oraz ich pochówkiem na cmentarzach.
Ciężarówki-chłodnie często używane są, gdy zaczyna brakować miejsca w kostnicach. W całym stanie, którego centrum stanowi "Wielkie Jabłko", z powodu COVID-19 zmarło ponad 23 tys. osób.
Jak mówił burmistrz dzielnicy Brooklyn, Eric Adams, ciężarówki były całkowicie zapełnione.
Przetrzymywali ciała w jeżdżących chłodniach. To będzie wielka trauma dla bliskich ofiar - stwierdził Adams w rozmowie z New York Timesem.
Z powodu zagrożenia epidemicznego, ulica Utica Avenue, została zamknięta. Obecnie ma zostać poddana gruntownemu odkażaniu. Na miejscu widać było osoby w kombinezonach ochronnych.
Zobacz także: Nowy Jork kopie masowe groby
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.