Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Koszmarny wypadek na A1. Auto stanęło w płomieniach, nie żyją trzy osoby

451

Kobieta, mężczyzna i dziecko zginęli w tragicznym wypadku, do którego doszło w sobotę na autostradzie A1 w miejscowości Sierosław (w Łódzkiem). W wyniku zderzenia dwóch pojazdów w jednym z nich wybuchł pożar. W sieci pojawiły się nagrania, na których zarejestrowano dramatyczne chwile.

Koszmarny wypadek na A1. Auto stanęło w płomieniach, nie żyją trzy osoby
Auto stanęło w płomieniach (Twitter, @bandyci_drogowi)

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę (16 września) wieczorem na autostradzie A1 (339. kilometr), na wysokości Sierosławia pod Piotrkowem Trybunalskim. Zderzyły się dwa samochody, a jedno z nich stanęło w płomieniach.

Około godz. 20 na 339. km autostrady A1 w miejscowości Sierosław doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W jednym z pojazdów wybuchł pożar — poinformował PAP rzecznik KW PSP w Łodzi mł. bryg. Jędrzej Pawlak.

W sieci pojawiły się krótkie, ale mrożące krew w żyłach nagrania, na których widać m.in. płonący samochód. Słychać też komentarze świadków zajścia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zatrzymania po śmierci 16-latka z Wrocławia. To młodzi ludzie
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Z niepotwierdzonych informacji wynika, że do wypadku miał doprowadzić kierowca samochodu BMW, który jechał z ogromną prędkością, przez co wbił się w tył jadącego przed nim pojazdu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Wypadek na A1. Nie żyją trzy osoby

Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy natychmiast rozpoczęli akcję gaśniczą. Po ugaszeniu ognia okazało się, że w pojeździe znajdowały się trzy osoby - najprawdopodobniej mężczyzna, kobieta i dziecko. Zginęli na miejscu.

Jak podało RMF FM, drugim samochodem podróżowały trzy osoby, które trafiły pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego.

Okoliczności tragicznego wypadku wyjaśni policja pod nadzorem prokuratury.

"To straszne. Widziałem to na żywo. Wrak tego auta, wszędzie na autostradzie ubrania, buty, poduszki dziecka, cśs ogromnie strasznego. Łzy się same cisnęły do oczu", "Byliśmy jako jedni z pierwszych osób, które się zatrzymały, ale byliśmy na przeciwnym pasie. Równocześnie z nami zatrzymali się panowie z busa, którzy próbowali ugasić auto. Dosłownie widziałam, jak pomarańczowe światła zaczęły odbijać się po całej ulicy po barierkach. Coś okropnego" – piszą świadkowie wypadku w komentarzach.
Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
Zwariował? Słynny Niemiec wszedł na Śnieżkę, ale dobrze mu się przyjrzyj
Norweski sąd nie ma wątpliwości: państwo nie skrzywdziło Andersa Breivika
Robili ślubne zdjęcie w Tatrach. Nagle zobaczyli taki widok
Tak go znaleźli. Zatrważający widok w zaroślach w Małopolsce
Zmarł wieloletni proboszcz Andrzej Trzemżalski. Miał 89 lat
Zapytali go o Szczęsnego. Co za słowa Włocha!
Szczęsny w Barcelonie zarabia "grosze", a i tak jest krezusem finansowym
Neymar ma już pierwsze zachcianki w nowym klubie
Kompan Lewandowskiego to ignorant? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji
Niepokojące wnioski naukowców: zmiany klimatu hamują wzrost drzew
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić