Donald Trump - po raz siódmy na tarczy?
Ostatnia decyzja sądu w sprawie zniesławienia E. Jean Caroll, może kosztować Donalda Trumpa 100 milionów dolarów oraz część jego posiadłości. To cena za kaucję odwoławczą.
Jakby tego było mało Trump ma kolejny proces o oszustwo cywilne wytoczony przez prokurator generalną Nowego Jorku - Letitie James. Decyzja ma zapaść za kilka dni.
Jak zauważa w rozmowie z "Newsweekiem" Ciara Torres-Spelliscy, profesor prawa w Stetson University College of Law, połączenie tych dwóch spraw może doprowadzić Trumpa do bankructwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tylko Trump wie na pewno, jakie właściwie są jego finanse, ale połączenie sprawy o oszustwo cywilne w Nowym Jorku i spraw E. Jean Carroll może mieć skutek podwójny, który doprowadzi do bankructwa. Wątpię jednak, żeby były prezydent Trump chciał ogłosić upadłość w roku wyborczym – powiedziała Torres-Spelliscy w rozmowie z "Newsweekiem".
O możliwej utracie płynności finansowej przez Trumpa mówił też w nagraniu w serwisie X prawnik Harry Litman, były asystent prokuratora Stanów Zjednoczonych dla Zachodniego Okręgu Pensylwanii i były wicezastępca prokuratora generalnego w Departamencie Sprawiedliwości.
Nie byłby to pierwszy ani nawet drugi raz, kiedy Donald Trump zbankrutował. Miało to miejsce aż sześć razy, chociaż sam zainteresowany twierdzi, że cztery, bo uważa pierwsze trzy bankructwa jako jedno.
Ile pieniędzy ma Trump?
Były prezydent chwalił się, że ma do dyspozycji 400 milionów euro. Choć nie jest wykluczone, że kwota gra w gotówce w tej sprawie odegra faktyczną rolę - eksperci zastanawiają się ile faktycznie ma udziałów w niektórych posiadanych nieruchomościach:
By otrzymać kaucję odwoławczą, Trump najprawdopodobniej musiałby wpłacić większość lub całość z 83 milionów dolarów, aby mieć pulę pieniędzy, którą można wypłacić E. Jean Carroll na koniec procesu odwoławczego. Trump będzie musiał je wpłacić albo w gotówce - czyż nie przechwalał się, że ma pod ręką 400 milionów dolarów - założę się, że nie, bo będzie musiał sprzedać nieobciążoną długami nieruchomość – powiedział Glenn Kirschner, były asystent prokuratora Stanów Zjednoczonych, który jest także analitykiem prawnym w MSNBC.
Jednak prawnik Bradley Moss powiedział wcześniej "Newsweekowi" , że chociaż kwestia ta wykracza poza jego specjalizację, wątpi, czy doprowadzi to do bankructwa Trumpa ze względu na jego majątek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.