Napisał do nas zaniepokojony czytelnik, że ostatnio jego kot bez przerwy przynosi do domu paskudne owady. Obfite łowy zwierzaka nie powinny dziwić, bo ostatnio w powietrzu lata mnóstwo tego typu stworzeń. Czym są i czy stanowią zagrożenie dla człowieka?
Oto guniak czerwczyk
Na zdjęciu od czytelnika widzimy popularnego chrząszcza. To guniak czerwczyk, gatunek, który stają się aktywne w okresie letnim. Najczęściej natrafiamy na nie w godzinach późnych popołudniowych i wieczornych.
Czytaj także: Rozcieńcz z wodą i spryskaj firany. Komary uciekną
Są większe od muchy i często potrafią zaplątać się w ubranie lub włosy. To z kolei często wywołuje u nas strach. Tego rodzaju chrząszcza jednak kompletnie nie powinniśmy się obawiać.
- Nie są niebezpieczne dla ludzi. Nie mają tak silnego aparatu gębowego, żeby mogły przeciąć ludzką skórę. Zresztą człowiek ich nie interesuje, guniaki są wegetarianami, mogą co najwyżej - jeśli jest ich więcej - poogryzać liście roślin, przez co będą wolniej rosły - mówi w "Dzienniku Zachodnim" dr Daniel Kubisz z Instytut Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.
Dlaczego na przełomie czerwca i lipca jest ich tak dużo? W tym okresie guniaki czerwczyki mają gody. Stąd też ich wzmożona aktywność.