Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Kreml krytykuje Europę. Zarzuca "prowojenne" podejście

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, oskarżył Europę o rzekomo "prowojenne" nastawienie, które jego zdaniem kontrastuje z postawą USA i Rosji.

Kreml krytykuje Europę. Zarzuca  "prowojenne" podejście
Władimir Putin (Getty Images, Contributor#8523328)

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, wyraził zaniepokojenie "prowojennym" nastawieniem Europy, które według niego jest sprzeczne z podejściem Stanów Zjednoczonych i Rosji. Jak podała agencja Reutera, Pieskow stwierdził, że rzekomo "sygnały z Brukseli i stolic europejskich wskazują na plany militaryzacji Europy". Twarz kremlowskiej propagandy stwierdziła ponadto, że "Europa zaczęła się militaryzować i stała się prowojenna".

Pieskow potwierdził dodatkowo, że planowane są rozmowy między Rosją a Stanami Zjednoczonymi dotyczące bezpieczeństwa żeglugi na Morzu Czarnym oraz porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy. Spotkanie ma się odbyć w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej na początku przyszłego tygodnia.

To może nie być niedziela, to może być początek przyszłego tygodnia – dodał Pieskow, cytowany przez Polską Agencję Prasową, zaznaczając, że rozmowy na szczeblu ekspertów będą kontynuowane w najbliższych dniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gawkowski o podatku cyfrowym: Amerykański dyplomata mnie nie przestraszy

W środę specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, poinformował, że kolejne negocjacje dotyczące zakończenia wojny w Ukrainie odbędą się w Dżuddzie "w poniedziałek lub wtorek", czyli 24 lub 25 marca.

Częściowe zawieszenie broni

Rosja zgodziła się na 30-dniowe zawieszenie ataków na infrastrukturę energetyczną Ukrainy po rozmowie telefonicznej między prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Decyzja ta jest wynikiem presji ze strony Trumpa, który dąży do pełnego rozejmu, jednak musiał zadowolić się minimalnymi ustępstwami ze strony Rosji.

Eksperci oceniają, że częściowe zawieszenie broni jest korzystne dla Putina, który wykorzystał potrzebę Trumpa do osiągnięcia szybkich rezultatów. Ukraina obawia się, że Trump może wymusić na niej dodatkowe ustępstwa, aby osiągnąć pełne zawieszenie broni, co może wpłynąć na jej pozycję w negocjacjach.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził sceptycyzm wobec szczerości intencji Rosji, obawiając się, że Moskwa szybko złamie deklarację. Zełenski zapowiedział stanowczą reakcję na ewentualne naruszenia, podkreślając, że Ukraina nie pozostawi ataków bez odpowiedzi.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 20.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tykająca bomba na dnie Bałtyku. Przyjrzą się wrakom i niewybuchom
Podejrzany dron pod Koszalinem. Rolnik znalazł go na polu
Niemcy żałują decyzji o kupnie F-35? Berlin ma pewne obawy
Niemcy w strachu. "Codziennie napływają nowe hiobowe wieści"
Włochy: ambasadorowie modlą się o zdrowie papieża Franciszka
Szwecja wyśle myśliwce do Polski. "Jeśli nie będziemy chronić naszych sąsiadów..."
Kiedy może dojść do aresztowania Putina? Prof. Hofmański wyjaśnia
Putin zapewnia władze w Damaszku: popieramy "integralność terytorialną Syrii"
Zmarł dr Jerzy Łazowski. Był pionierem farmacji onkologicznej w Polsce
Ujawniono tajne akta dotyczące zabójstwa Kennedy'ego. Teraz mnożą się teorie spiskowe
Znalazłeś? Nie dotykaj. Leśnik: "Większość nie przeżywa kilkunastu godzin"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić