Nagranie powstało w okolicach rzeki Luangwa w zachodniej Zambii. Krokodyl zaatakował znacznie większego od siebie słonia. Ugryzł go w ogon i kilkukrotnie się obrócił, próbując powalić kolosa.
Krokodyl rzucił się na słonia
Słoń potrząsnął kilkukrotnie ogonem i zrzucił krokodyla. Później jak gdyby nigdy nic wyszedł na suchy ląd i zostawił głodnego krokodyla na lądzie.
Grupa przewodników safari, która przejeżdżała obok rzeki, była świadkiem zdarzenia. 53-letni Emmanuel Sauti wszystko sfilmował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To był jeden z tych wolnych dni, kiedy wracaliśmy z domu do obozu. Po prostu zwykła przejażdżka, a przynajmniej tak nam się wydawało. Nie wiedzieliśmy, że będziemy świadkami jedynego w życiu wydarzenia – powiedział dla LatestSightings.com.
Sauti powiedział, że nie może powstrzymać się od zdenerwowania z powodu krokodyla. Dodał, że odważne zwierzę wybrało sobie zbyt duży cel. Według rządu Australijskiego Terytorium Północnego dzikie krokodyle żywią się zazwyczaj mniejszymi ofiarami, takimi jak antylopy, jaszczurki, żaby i ryby.
Byłem absolutnie podekscytowany możliwością bycia świadkiem czegoś tak rzadkiego. I chłopcze, co to był za widok! Słoń walczył dzielnie, a krokodyl też się nie cofał. Muszę przyznać, że był to jeden z najbardziej ekscytujących momentów w mojej karierze przewodnika safari. A fakt, że po raz pierwszy widziałem walkę słonia z krokodylem, czynił ją jeszcze bardziej wyjątkową - dodał.
Sauti powiedział, że nagranie stało się jego ulubionym. "Niecodziennie można zobaczyć coś na kształt walki słonia z krokodylem. Takie wydarzenia są rzadkie i bardzo cenne. Sprawiają, że jestem wdzięczny za pracę, którą mam".