Robert Jobson w książce "Nasz Król" opisał jedną z rozmów, jaką Meghan Markle odbyła z królową zaraz po wejściu do rodziny. Dziennikarz twierdzi, że Meghan Markle została bardzo ciepło przyjęta przez Elżbietę II, która miała się cieszyć, że "wnuk znalazł sobie taką partnerkę".
Królowa udzieliła Meghan Markle porady
Królowa miała także udzielić Meghan porady. Chciała jak najlepiej pomóc jej się zaaklimatyzować w rodzinie królewskiej.
Według autora książki, królowa Elżbieta poradziła Meghan do kogo ma się zwrócić w razie problemów. Okazało się, że najlepszym wsparciem może być Sophie, hrabina Wessex. Na Meghan to nie zrobiło wrażenia. Odpowiedziała królowej bardzo krótko i zwięźle.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mam Harry'ego (I have Harry) - powiedziała Meghan.
Autor książki twierdzi, że królowa Elżbieta była "zaskoczona" tą uwagą. Jobson opisał także kilka innych sytuacji m.in. publiczny spacer Kate Middleton w Windsorze z księciem Harrym i Meghan Markle. Stało się to tuż po śmierci królowej, a księżna Walii uznała to "jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek musiała zrobić".
Catherine przyznała później starszemu członkowi rodziny królewskiej, że między dwiema parami był tak złe uczucia, że wspólny spacer był jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek musiała zrobić – twierdzi autor.
W książce Jobson napisał, że relacje w rodzinie są coraz gorsze. Przełomowym momentem był wywiad Meghan i Haryy'ego z Oprah Winfrey. Wtedy to król Karol III i książę William stwierdzili, że nie mogą przebywać sam na sam z Harrym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.