Bogdan Kicka| 

Krowy w centrum Słupska. Konieczna była interwencja policji

17

Do nietypowego zdarzenia, które zaskoczyło zarówno mieszkańców, jak i policję, doszło w Słupsku. Z jednego z okolicznych gospodarstw uciekło pięć krów. Jakby tego było mało, zwierzęta po kilkugodzinnej wędrówce dotarły do centrum miasta. Miny ludzi musiały być bezcenne.

Krowy w centrum Słupska. Konieczna była interwencja policji
Krowy w centrum Słupska. (@MaciejBk1, X)

W nocy z czwartku na piątek w okolicach Słupska doszło do nietypowego incydentu – pięć krów opuściło jedno z pobliskich gospodarstw i postanowiło wybrać się na spacer do centrum miasta.

Do pierwszych zgłoszeń doszło około godziny 3:00 w nocy, kiedy służby otrzymały informację o kilku krowach spacerujących po głównych ulicach Słupska. Policjanci natychmiast podjęli interwencję, aby potwierdzić te niecodzienne doniesienia.

Mundurowi od razu sprawdzili to niecodzienne zgłoszenie i potwierdzili, że pięć krów spaceruje w rejonie ulic Kopernika i Sienkiewicza – poinformowała st. asp. Kamila Koszałka z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Krowy uciekinierki. Rozpędzone stado wbiegło na autostradę

Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli teren i przystąpili do poszukiwań właściciela zwierząt. Po ustaleniu, do kogo należą krowy, właściciel natychmiast przyjechał do centrum miasta, by pomóc w opanowaniu sytuacji. W asyście policjantów rozpoczęto akcję odprowadzenia zwierząt z powrotem na pastwisko.

W asyście policjantów ulicami Słupska właściciel zwierząt zagonił je do gospodarstwa rolnego – dodała st. asp. Koszałka.

Przyczyny ucieczki krów i dalsze postępowanie

Z ustaleń policji wynika, że przyczyną ucieczki krów było prawdopodobnie niewłaściwe zabezpieczenie pastwiska, co umożliwiło zwierzętom opuszczenie terenu gospodarstwa. Zdarzenie, choć zakończyło się bezpiecznie, będzie miało swój finał w postępowaniu o wykroczenie. Policja zamierza ustalić, czy właściciel odpowiednio dbał o zabezpieczenie swoich zwierząt oraz jakie konkretne uchybienia doprowadziły do ucieczki.

Choć sytuacja była nietypowa, mieszkańcy miasta mogą odetchnąć z ulgą – krowy zostały bezpiecznie odprowadzone do gospodarstwa, a nikt nie ucierpiał. Incydent ten jednak z pewnością pozostanie w pamięci zarówno słupszczan, jak i służb, które nieczęsto mają do czynienia z takimi zgłoszeniami.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Źródło:PAP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić