Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Bezczelne słowa dyplomaty. Chodzi o atak Rosjan na centrum handlowe

Dmitrij Poliański, pierwszy zastępca przedstawiciela Rosji przy ONZ, wywołał burzę. W skandaliczny sposób stwierdził, że atak na Krzemieńczuk to... ukraińska prowokacja. Aż trudno w to uwierzyć. Rosja znów wypiera się ataku na cywilną ludność. Tak samo było z masakrą w Buczy.

Bezczelne słowa dyplomaty. Chodzi o atak Rosjan na centrum handlowe
Skandaliczne słowa rosyjskiego dyplomaty po ataku na centrum handlowe (Licencjodawca)

Armia Władimira Putina w trakcie inwazji na Ukrainie łamie podstawowe prawa człowieka. Żołnierze wielokrotnie z zimną krwią zabijali nie tylko członków ukraińskiej armii, ale także cywili. Do kolejnego koszmarnego zdarzenia doszło w Krzemieńczuku, gdzie rosyjscy okupanci ostrzelali centrum handlowe. W trakcie ataku w budynku znajdowało się ponad tysiąc osób.

Jak napisał na Twitterze Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy, Rosja musi ponieść konsekwencje. Odpowiedzią powinno być więcej ciężkiej broni dla Ukrainy, kolejne sankcje i więcej firm opuszczających ten kraj.

Atak na galerię handlową w Krzemieńczuku to kolejny akt agresji popełniony przez Rosję. To również kolejny akt agresji, do którego Rosja nie chce się przyznać. Świadczą o tum słowa Dmitrija Poliańskiego, pierwszego zastępcy przedstawiciela Rosji przy ONZ. Jego bezczelny wpis wywołał ogromne kontrowersje.

Wygląda na to, że mamy do czynienia z nową ukraińską prowokacją w stylu Buczy. Musimy poczekać, co powie nasze Ministerstwo Obrony, ale jest już zbyt wiele rzucających się w oczy niespójności - napisał Poliański.

W wyniku ostrzału zginęło co najmniej trzynaście osób, a ponad 50 zostało rannych. Mimo to Poliański w skandaliczny sposób uderza nie tylko w Ukrainę, ale także w NATO.

Właśnie tego potrzebuje kijowski reżim, aby przed szczytem NATO skupić uwagę na Ukrainie - dodał rosyjski dyplomata.

Tragedia w Buchy

Bucza i jej okolice były miejscem licznych zbrodni na cywilach, dokonanych przez Rosjan. W mediach pojawiają się liczne dowody na to, że wojska Putina celowo zabijały ludność.

W samej Buczy, jak poinformowały ukraińskie władze, zginęło co najmniej 400 osób. Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła rezolucję, w której "uznała działania rosyjskich sił zbrojnych, a także przywódców politycznych i wojskowych Rosji podczas wojny na pełną skalę z Ukrainą, za ludobójstwo narodu ukraińskiego".

Zobacz także: Kontrowersyjny ambasador zostanie w Polsce? Odpowiedź z MSZ
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Real Madryt awansuje po emocjonującym meczu z Atletico. Trener nie był zachwycony
Bukszpan szybko się zagęści. Wystarczy, że zrobisz to wczesną wiosną
Rosyjska FSB informuje o próbie ataku na rosyjskich wojskowych
Zrób wywar i podlej maliny. W sezonie będą uginać się od owoców
Gratka dla fanów Gene'a Hackmana. Kinoteka zaprasza na specjalne projekcje
Myśleli, że to złamanie. Druzgocąca diagnoza dla 13-latka
Kontrowersje wokół prezentacji Tesli przed Białym Domem. "Poparcie na sprzedaż"
Rozwód bez sądu? Nowe rozwiązania w Polsce
21-latka leciała z Tel Awiwu. Oto co warszawscy celnicy znaleźli w jej walizce
Polak zaginął w dżungli. Bliscy zabierają głos. "Będziemy napierać"
Niepokojące wieści dla rolników. Muszą przygotować się na trudne warunki
Wyniki sondaży z USA. Tak Amerykanie oceniają Donalda Trumpa
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić