Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Krystyna Pawłowicz o marszu w Warszawie. Wehrmacht i kaczka na tronie

714

Krystyna Pawłowicz, była posłanka Prawa i Sprawiedliwości, a dziś sędzia Trybunału Konstytucyjnego, skomentowała warszawski Marsz Miliona Serc. Najpierw przypomniała w social mediach, że 1 października 1939 roku Werhmacht wkroczył do stolicy, a potem wrzuciła bardzo wymowne zdjęcie.

Krystyna Pawłowicz o marszu w Warszawie. Wehrmacht i kaczka na tronie
Krystyna Pawłowicz mocno podsumowała Marsz Miliona Serc (PAP, Roman Zawistowski)

Nie każdy ucieszył się z marszu zorganizowanego przez opozycję w Warszawie. Ostro Marsz Miliona Serc skomentowali politycy Prawa i Sprawiedliwości, a inicjatywę dość surowo potraktowała telewizja publiczna, która zakwestionowała liczbę osób, które szły w stolicy. Marsz nie spodobał się także sędzi Krystynie Pawłowicz.

Zasiadająca w Trybunale Konstytucyjnym była posłanka PiS-u w swoim stylu zaatakowała organizatorów oraz rzecz jasna Donalda Tuska. I znalazła idealne jej zdaniem odniesienie w historii, bo 1 października 1939 roku do zrujnowanej stolicy wkroczyły triumfalnie oddziały Wehrmachtu. Ale to nie koniec popisów Pawłowicz.

W sieci zamieściła jeszcze jedno, bardzo szczególne (dla niej) zdjęcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tysiące banerów. Pokazują, z jakimi przyszli transparentami

Była posłanka Prawa i Sprawiedliwości, a od 2019 roku sędzia Trybunału Konstytucyjnego, przypomniała na Twitterze, że 1 października 1939 roku niemiecka armia wkroczyła do zrujnowanej Warszawy, zdobywając polską stolicę i odnosząc kolejny w kampanii wrześniowej sukces.

To wydarzenie zestawiła oczywiście z Marszem Miliona Serc. W jaki sposób?

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziś 1 X - kolejna tragiczna dla Polski i Warszawy rocznica. Wojska niemieckiego Wehrmachtu 84 lata temu wkroczyły do Warszawy... Tym marszem upokorzono Polskę, Polaków i naszą stolicę. Niektórzy tę tragiczną dla Polski datę w szczególny sposób dziś honorują... Biada...

Była posłanka i zaufana współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego znana jest od lat ze swoich antyniemieckich wypowiedzi. Tak samo jak z nienawiści do Donalda Tuska, którego wiele razy publicznie atakowała i który maszerował w Warszawie na czele niedzielnego pochodu. Ten miał być pokazem siły i jedności opozycji przed wyborami.

Krystyna Pawłowicz nie poprzestała jednak na jednym wpisie. W niedzielę, nawiązując rzecz jasna do nadchodzących wyborów, znalazła jeszcze jeden powód, by skomentować sytuację polityczną w Polsce. Wrzuciła zdjęcie fotela przypominającego tron, a na nim siedzącą figurkę kaczki. A w zasadzie dwóch, bo druga siedzi tuż obok pierwszej.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

To oczywiste odniesienie do Jarosława Kaczyńskiego oraz jego ugrupowania, które sędzia TK wspiera od lat i które przed laty pomagała tworzyć. Dziś mocno wierzy w sukces wyborczy Prawa i Sprawiedliwości, a powiedzieć że kibicuje i trzyma kciuki, to nic nie powiedzieć. Nie może otwarcie zaangażować się w kampanię, ale pomaga jak się da.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić