W środę dziennikarze Wirtualnej Polski Szymon Jadczak i Patryk Słowik ujawnili, że prezes TK Julia Przyłębska utajniła oświadczenia majątkowe pięciorga orzekających sędziów. Znalazła się wśród nich m.in. Krystyna Pawłowicz. Reporterzy dotarli jedynie do jej oświadczenia z 30 marca 2020 roku, gdzie była posłanka zadeklarowała 90 tys. złotych oraz 2 tys. dolarów oszczędności, "metale przemysłowe w depozycie – o wartości 150 tys. zł" oraz dwa mieszkania.
Teraz o sprawie zrobiło się głośno za sprawą wniosku posła Tomasza Treli. Polityk Lewicy zwrócił się do prezes Trybunału Konstytucyjnego o opublikowanie informacji na temat majątków sędziów. W bardzo ostrych słowach zareagowała na to Krystyna Pawłowicz.
Lewacki poseł Tomasz Trela chce ujawnienia mego stanu majątkowego – napisała na Twitterze, publikując zdjęcie wniosku parlamentarzysty.
Krystyna Pawłowicz wpadła w furię. "Na kolana i odszczekać"
Sędzia TK poczuła się osobiście dotknięta i zwróciła się bezpośrednio do posła. W swoim wpisie zaatakowała parlamentarzystę, używając niewybrednych epitetów. Mimo że we wniosku posła nie ma o tym ani słowa, Pawłowicz uznała, że oskarżono ją o łapówkarstwo.
Ty chamie! Łobuzie! Dziadzie kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki! V ruska kolumno! Łachu jeden! Albo na kolana, pod stół i odszczekać! – napisała Krystyna Pawłowicz.
Odniesienie do zarzutu o przyjmowanie łapówek to najprawdopodobniej nawiązanie do wpisu Tomasza Treli z 20 kwietnia. Poseł Lewicy sugerował wtedy, że "osoba publiczna, która nie chce ujawnić swojego oświadczenia majątkowego, bierze po prostu w łapę".
Jestem ciekawy, ile i za co wzięła Pawłowicz z Przyłębską – pisał na Twitterze parlamentarzysta.
Teraz Krystyna Pawłowicz podkreśliła, że nie może liczyć w tej sprawie na "zgniłe" sądy. Dodała, że musi sama "symbolicznie napiętnować" polityka.
Ten cały Trela uważa, że uczciwy człowiek, kobieta, sędzia TK jest workiem do bezkarnego, bezpodstawnego walenia w niego oszczerstwami o łapówki. (…) Lewacka bandyterka! – napisała.
Opryskliwy wpis Krystyny Pawłowicz. Wcześniej sama domagała się ujawnienia majątku
Epitety ze strony Krystyny Pawłowicz pod adresem posła Tomasza Treli odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Większość komentujących zwróciła uwagę, że niezależnie od sytuacji, tego typu język nie przystoi sędzi TK.
Poza Krystyną Pawłowicz swoje majątki utajnili w ostatnim czasie sędziowie TK Justyn Piskorski, Bartłomiej Sochański, Michał Warciński i Jarosław Wyrembak. Wykorzystano w tym celu oryginalną interpretację prawną. Do osób orzekających w TK zastosowano przepisy dotyczące praw i obowiązków sędziów Sądu Najwyższego.
Warto przypomnieć, że w 2017 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości znowelizował ustawę o sądach powszechnych. Dodano w niej zapis mówiący o ujawnianiu oświadczeń majątkowych. W głosowaniu nad projektem 4 listopada 2016 Krystyna Pawłowicz – jeszcze jako posłanka PiS – była za podawaniem do publicznej wiadomości majątków sędziów.
Czytaj także: Pawłowicz przypomina na Twitterze. "Jedyny ratunek..."
Obejrzyj także: Poranny wpis Pawłowicz. Reakcja była błyskawiczna
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.