Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Krzyczała "ratunku" z 10 piętra balkonu. Mieszkańcy byli przerażeni

24

To mogło skończyć się tragicznie. Rozpaczliwe wołanie o pomoc z balkonu na 10 piętrze zaniepokoiło mieszkańców okolic bloku przy ulicy Szegedyńskiej na Bielanach w Warszawie. Lokatorzy powiadomili o krzykach strażników miejskich.

Krzyczała "ratunku" z 10 piętra balkonu. Mieszkańcy byli przerażeni
Krzyczała "ratunku" z 10 piętra balkonu. Mieszkańcy byli przerażeni. Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Do dramatycznych scen w Warszawie doszło w 18 maja, w sobotę. Mieszkańcy zaalarmowali straż miejską, tłumacząc, że kobieta stoi na balkonie 10 piętra, przeraźliwie krzyczy i wzywa pomoc.

Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zdarzenia zastali grupkę sąsiadów, którzy potwierdzili, że kobieta jest zamknięta we własnym mieszkaniu.

Strażnicy wezwali policję i straż pożarną, by zgodnie z prawem wejść do lokalu oraz pogotowie ratunkowe - na wypadek, gdyby uwięziona potrzebowała pomocy. Strażnicy zabezpieczyli dla strażaków teren pod budynkiem, gdzie stanął wóz z długim wysięgnikiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Julia Wieniawa o powrocie "Rodzinki.pl" i związku na odległość z Nikodemem Rozbickim! Tak zareagowała na pytanie

Gdy strażacy sunęli już w górę, w kierunku balkonu na 10 piętrze, do mieszkania wrócił mąż kobiety. Mężczyzna otworzył drzwi mieszkania i zadeklarował, że sam zaopiekuje się żoną. Służby zakończyły działania około godziny 16.

Interwencja straży miejskiej w Warszawie

Tego samego dnia strażnicy otrzymali zgłoszenie od przechodniów, że na osiedlowej górce przy ulicy Markowskiej ktoś zakłóca porządek, spożywa alkohol i narkotyki. Na miejsce niezwłocznie został wysłany patrol.

Wezwanie potwierdziło się. Funkcjonariusze zastali na górce dwóch obcokrajowców, którzy właśnie robili sobie zastrzyki. Na widok strażników jeden z mężczyzn odrzucił od siebie niebieską saszetkę.

Funkcjonariusze ujawnili w niej kilka zawiniątek z folii aluminiowej. W części znajdował się brunatno-zielony susz roślinny, a w pozostałych brunatno-szary proszek.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
Rosjanin pokazał nagranie. Odwiedzili go żołnierze Putina
Znany adwokat stracił dom i auto. Kolejny pożar w Szczecinie
USA intensyfikują ataki na Huti. ISW podaje liczby i ostrzega
Japoński sąd zdecydował. Nakazał rozwiązanie Kościoła Zjednoczeniowego
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić