32-letni Matthew Miller został oskarżony o zmuszanie dzieci poniżej piątego roku życia do występowania w filmach pornograficznych. Jak podano w oświadczeniu Departamentu Sprawiedliwości, zachęcał nieletnich do "angażowania się w zachowania o charakterze jednoznacznie seksualnym w celu stworzenia materiałów wizualnych".
Podczas przeszukania jego domu na północy Alabamy w USA znaleziono wiele dowodów. Wśród nich było ponad 100 zdjęć i nagrań, które powstały w ostatnim czasie.
Mężczyzna usłyszał aż 20 zarzutów, które zostały wyszczególnione w akcie oskarżenia. Przyznał się, że w październiku 2019 roku wykorzystał dwoje dzieci do produkcji materiałów pornograficznych.
W piątek główny sędzia okręgowy USA skazał Millera na 7200 miesięcy więzienia - czyli 600 lat. Skazany nie będzie miał szans na odwołanie się, a także przedterminowe zakończenie kary. Resztę życia spędzi w więzieniu.
Przestępstwa, za które Miller przyznał się do winy, są nie tylko niepokojące, ale wręcz obrzydliwe, a jego działania okradły te dzieci z dzieciństwa – stwierdził sąd.