Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Magdalena Nałęcz-Marczyk | 
aktualizacja 

Ks. Michał Misiak zabrał głos ws. swojej ekskomuniki

0

- Powiedziałem biskupowi, że chciałbym mieć żonę - zdradził ks. Michał Misiak. Popularny duchowny został ekskomunikowany po przyjęciu chrztu od protestanta. Wyjaśnia, jak do tego doszło i czy rzeczywiście chciał opuścić Kościół.

Ks. Michał Misiak współorganizował m.in. koncerty o charakterze ewangelizacyjnym
Ks. Michał Misiak współorganizował m.in. koncerty o charakterze ewangelizacyjnym (PAP, Grzegorz Michałowski)

W sobotę poinformowano, że znany z nietypowych akcji ewangelizacyjnych ksiądz Michał Misiak z archidiecezji łódzkiej został wykluczony z Kościoła katolickiego.

Jego proboszcz wyjaśnił, że ekskomunikowany ksiądz przyjął ponowny chrzest w obrządku protestanckim. Miał również nie chcieć wyznać wiary katolickiej, co mogłoby przywrócić go do wspólnoty.

- Tu nie chodzi o jakiś chrzest, tu nie chodzi o wystąpienie z Kościoła katolickiego, ja Kościół katolicki kocham, a na dobrą sprawę, z żadnego kościoła nie zostałem usunięty, jestem w Kościele, kocham Kościół - twierdzi w jednym z 7 nagrań opublikowanych na Facebooku ks. Michał Misiak.

Zobacz także: Zobacz też: Patryk Vega ostrzega PiS. "Film nie będzie gwoździem do trumny prezesa"

I zapewnił, że wciąż czuje się katolikiem. Stwierdził też, że do chrztu w Jordanie "popychał go Bóg". - Przyjąłem chrzest tak, jak przedstawia go Biblia, czyli w celu opowiedzenia się za Jezusem. Nie miałem intencji zmiany Kościoła ani nie zgłębiałem aspektu prawnego tego wydarzenia - wyjaśnił.

Celibat był dla ks. Michała Misiaka zbyt dużym ciężarem

Ks. Michał Misiak przyznał też, że od długiego czasu miał problem z respektowaniem zasady celibatu. - Walczyłem mocno, jeździłem do biskupa, mówiłem, że sobie nie radzę, że się zakochałem, on mnie przenosił na następną parafię, potem znowu przychodziła przyjaźń, czysta, bez współżycia - przyznał.

Porozmawiał na ten temat z biskupem. - Powiedziałem biskupowi, że chciałbym mieć żonę - dodał. Upierał się, by być jednocześnie księdzem i mężem. - Michaś, koniec marzeń, schodzisz na ziemię, idziesz na wikariusza do parafii, albo piszesz do Watykanu nie o zwolnienie z celibatu, ale o wydalenie z kapłaństwa - miał usłyszeć.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nadodrzańska Straż Graniczna podsumowuje 2024 r. Zatrzymano ponad 5 tys. osób
Coming out byłego działacza "Solidarności". Prowadził kultową wypożyczalnię
Podróżujesz metrem? Weekendowe zmiany dla mieszkańców stolicy
Gdzie na ferie zimowe? Polacy mają swoje typy. Nie straszny im nawet brak śniegu
Jurek Owsiak pokazał specjalny list. "Prosto z Japonii"
Poseł Łukasz Mejza usłyszał 11 zarzutów. Nie przyznaje się do winy
Dramatyczne chwile w samolocie nad Waszyngtonem. Taki film zobaczyli pasażerowie
17-latek pokazał zdjęcie z samolotu. Wkrótce doszło do tragedii
Ksiądz zaatakował psa. Jest śledztwo. "Czynności pod kątem znęcania"
To możesz umyć w zmywarce. Nie każdy o tym wie
Kibice skoków ukarani za popis na Kasprowym Wierchu. Wśród nich strażacy OSP
32-latka przyszła na rozprawę kompletnie pijana. Sędzia wezwał policja
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić