Parafianie narzekają wiele razy na nieprzejrzyste praktyki finansowe w parafiach. Oburzają się na wysokie sumy, jakich proboszcz wymaga np. za udzielenie ślubu czy intencje mszalne.
Księża (zgodnie z prawem kościelnym) nie mogą jednak żądać konkretnych kwot. Ofiary powinny mieć formę dobrowolną, a duchowni uprawnieni są jedynie do próśb do wiernych.
Dobrowolne ofiary mogą dotyczyć udzielenia sakramentów, intencji mszalnych, celów utrzymania kościoła czy charytatywnych. Nie ma natomiast żadnych podstaw, aby ksiądz nawet prosił o datek za instalację pomnika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co zrobić, gdy ksiądz żąda pieniędzy za montaż nagrobka?
O sprawie pisze portal eska.pl. Dziennikarze wskazują, że parafianie coraz częściej skarżą się na nieuczciwe praktyki księży, którzy chcą "procentów od wartości montowanego nagrobka".
Okazuje się jednak, że nawet proboszczowie zarządzający danym cmentarzem nie mogą żądać od swoich parafian takich opłat. Ani administracja cmentarza, ani władze samorządowe (czy inne instytucje właściwe takie jak Kościół) nie mogą brać pieniędzy za montaż pomnika na już wynajętym miejscu.
Co zrobić, jeżeli ksiądz chce pieniędzy za ewentualny montaż pomnika? Należy skontaktować się z jednostką administracyjną odpowiadającą za dany obiekt, samorządem lub z przełożonymi duchownego.
Czytaj także: Księża skarżą się na zarobki. "Nie powinni mi skąpić"
Eska.pl podaje, że wyłącznie w gestii osoby montującej pomnik są kwestie finansowe jego montażu. Na niektórych cmentarzach konieczne jest wyrażenie zgody na instalację takiego nagrobka, ale nawet koszt wydania takiej decyzji nie może być uzależniony od kwoty, jaką należy zapłacić za pomnik.