To zdecydowanie największy pedofilski proces, dotyczący polskiego Kościoła. Ksiądz Marian W. przez lata był wikarym i proboszczem w parafiach w Małopolsce tj. w Grywałdzie, Grobli czy Szalowej. W 2018 roku świat dowiedział się o jego mrocznej naturze.
W tamtym czasie w kurii tarnowskiej pojawił się dorosły już mężczyzna i opowiedział o krzywdach seksualnych, jakie wyrządził mu ten duchowny. Kuria od razu poinformowała prokuraturę. W toku śledztwa na jaw wyszło, że ofiar Mariana W. jest dużo, dużo więcej.
Kapłan usłyszał prokuratorskie zarzuty o molestowanie 22 ministrantów. Robił to nie tylko na wycieczkach, ale i na kolejnych plebaniach. Niestety, połowa z tych czynów zdążyła się już przedawnić. W lutym 2020 roku w sądzie w Nowym Targu ruszył proces Mariana W.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ksiądz molestował 22 chłopców. Proces sądowy będzie powtórzony
Teraz okazuje się, że proces księdza Mariana W. zostanie przeprowadzony od nowa. Potwierdził to dla Gazety Wyborczej rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, sędzia Bogdan Kijak.
Nie mógł jednak zdradzić powodów tej decyzji ze względu na wyłączoną jawność postępowania. Zgodnie z ustaleniami "Wyborczej", o powtórzenie procesu wnioskował adwokat oskarżonego Mariana W. Sąd ostatecznie przychylił się do tej prośby.
Mam nadzieję, że sąd nie będzie już kolejny raz przesłuchiwał pokrzywdzonych. Wygląda jednak na to, że ma ochotę. To bardzo źle podziała na innych pokrzywdzonych. Okazuje się, że dochodzenie sprawiedliwości to droga krzyżowa - podał dla Gazety Wyborczej Artur Nowak, adwokat ofiar Mariana W.
Czytaj więcej: Zabił i upozorował wypadek. Znamy datę pogrzebu 31-latki
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.