Ksiądz nagle zniknął. Wyśledzili go parafianie. "Powód zwykle ten sam"

Ks. Mirosław Rybka z Chełma z dnia na dzień zniknął ze swojej parafii, porzucił też pracę katechety. Zdziwieni parafianie zlokalizowali go w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego. Na stanowisko dostał się bez konkursu - donosi "Gazeta Wyborcza".

Ksiądz nagle zniknął. Wyśledzili go parafianie. "Powód zwykle ten sam"Ks. Rybka rzucił sutannę. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images,
933

Ks. Mirosław Rybka został duchownym 20 lat temu. W ostatnim czasie pracował w parafii pw. Świętego Ducha w eleganckiej dzielnicy Chełma. Wierni nie posiadali się ze zdumienia, gdy 45-letni kapłan pod koniec czerwca po prostu zniknął z kościoła.

Tajemnicze zniknięcie księdza

Ksiądz przestał odprawiać msze, nie był obecny w kancelarii, a ostatecznie zniknął także z listy wikariuszy. Ks. Rybka cieszył się dużą sympatią parafian, którzy od razu zauważyli jego nieobecność. Na pytania, gdzie podział się lubiany duchowny, nikt w parafii nie potrafił - lub nie chciał - odpowiedzieć.

Taki mądry, wyważony, zawsze pomocny i uśmiechnięty od ucha do ucha. Przemiły człowiek. Aż tu nagle był ksiądz, nie ma księdza - mówią parafianie, z którymi rozmawiali dziennikarze "Gazety Wyborczej".

Kapłan z dnia na dzień przestał także nauczać w dwóch szkołach, w których był katechetą. Uczniowie Technikum nr 1 i Szkoły Branżowej I stopnia w Chełmie nie kryli zaskoczenia. Zniknięcie duchownego bardzo ich zasmuciło. - Na jego lekcje religii aż chciało się iść - wspominają.

Duchowny się przebranżowił

W placówkach oświaty powód nieobecności kapłana również nie był znany. Parafianie w końcu wzięli sprawy we własne ręce i zaczęli szukać księdza za pośrednictwem internetu. W końcu go zlokalizowali. Okazało się, że ks. Rybka zaczął pracę w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego.

Duchowny bynajmniej nie został tam zatrudniony na stanowisku kapelana. Ks. Rybkę przyjęto na etat pomocy administracyjnej w departamencie promocji, sportu i turystyki. Pracę otrzymał bez przeprowadzenia procedury konkursowej. W rozmowie z redakcją "GW" rzecznik urzędu Remigiusz Małecki podkreślił, że Rybka posiada odpowiednie kwalifikacje do pełnienia tej roli.

W urzędzie o niczym nie wiedzieli?

Według kanclerza kurii metropolitalnej w Lublinie ks. Rybka otrzymał upomnienie kanoniczne, a 3 sierpnia karę suspensy za odmowę wykonywania obowiązków wikariusza parafialnego. W związku z tym 45-latek ma zakaz święceń czy noszenia stroju duchownego, wciąż jednak formalnie jest księdzem.

Kara została na niego nałożona dopiero trzy tygodnie po tym, jak zaczął pracę w urzędzie. Rzecznik Małecki zarzeka się, że marszałek województwa lubelskiego z PiS jak i inni pracownicy urzędu nie byli świadomi, że nowo zatrudniony mężczyzna jest kapłanem.

O tym, że Mirosław Rybka jest księdzem, dowiedzieliśmy się już po jego zatrudnieniu w urzędzie – Małecki powiedział "Wyborczej".

Poszło o kobietę?

Dziennikarze "GW" postanowili podpytać otoczenie ks. Rybki o powód, dla którego rzucił on sutannę. Podobno do rezygnacji z duchowieństwa zmotywowała go kobieta. Potwierdziło to dwóch księży, kolegujących się z ks. Rybką.

Każdego roku z terenu naszej archidiecezji z sutanną rozstaje się jeden, maksimum dwóch księży. Powód zwykle jest ten sam – kobieta - wyjaśnił ksiądz z jednej z lubelskich parafii.

Kulisy skandalu w białostockiej kurii. "Tajemnicza sauna"

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Bestialski atak Rosjan na Sumy. Pokazał ogromne zniszczenia
Bestialski atak Rosjan na Sumy. Pokazał ogromne zniszczenia
Masz te rośliny w ogrodzie? Możesz słono zapłacić
Masz te rośliny w ogrodzie? Możesz słono zapłacić
Była 10:31 na plaży w Mielnie. Oto co zarejestrowała kamera
Była 10:31 na plaży w Mielnie. Oto co zarejestrowała kamera
Polacy rzucili się na paliwo. Mandaty do 3000 zł sypią się na potęgę
Polacy rzucili się na paliwo. Mandaty do 3000 zł sypią się na potęgę
Tajemnicze znalezisko w Łódzkiem. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej
Tajemnicze znalezisko w Łódzkiem. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej
Ścięto drzewa pod kościołem. Proboszcz się tłumaczy. "Konieczne"
Ścięto drzewa pod kościołem. Proboszcz się tłumaczy. "Konieczne"
Znaleźli niezwykły skarb. To ślad zaginionej osady?
Znaleźli niezwykły skarb. To ślad zaginionej osady?
Dwaj 17-latkowie spłonęli żywcem. Tragedia w Niemczech
Dwaj 17-latkowie spłonęli żywcem. Tragedia w Niemczech
Kamery nagrały je w drogerii. Twarze zobaczy cała Polska
Kamery nagrały je w drogerii. Twarze zobaczy cała Polska
Tragedia w klubie nocnym. Wśród ofiar muzyk, sportowcy i syn ministra z żoną
Tragedia w klubie nocnym. Wśród ofiar muzyk, sportowcy i syn ministra z żoną
Rzeźba nagiej kobiety w centrum miasta. "Antymęska, feministyczna agenda"
Rzeźba nagiej kobiety w centrum miasta. "Antymęska, feministyczna agenda"
Pożar w Białymstoku. W garażu znaleziono zwęglone ciała
Pożar w Białymstoku. W garażu znaleziono zwęglone ciała