Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ksiądz Natanek stanie przed sądem. Rodzice nie wytrzymali

669

Kontrowersyjny ksiądz Piotr Natanek ma w styczniu stanąć przed sądem za zniesławienie. Prywatny akt oskarżenia złożyli rodzice, których dzieci przyszły na świat dzięki in vitro. Ksiądz porównał dzieci poczęte w taki sposób do zwierząt i powiedział, że "są produktem, a nie bytem".

Ksiądz Natanek stanie przed sądem. Rodzice nie wytrzymali
Ks. Piotr Natanek (Wikimedia Commons)

W Wielkanoc tego roku ksiądz Piotr Natanek podczas kazania w Pustelni Niepokalanów w Grzechyni w kontrowersyjny sposób wypowiedział się o dzieciach poczętych metodą in vitro. Zdaniem duchownego, takie dziecko jest "produktem, a nie bytem".

Wiem, że wielu z was oburzą te słowa, ale zapowiadałem, że padną tu ciężkie słowa dotyczące waszego bytu, waszej ludzkiej istoty. Ilu z was przeżyło dramat, kiedy usłyszało wyjaśnienie w naszych orędziach Pana Boga na temat 10 przykazań, z których jasno wynikało, że dziecko poczęte z próbówki, poza Bogiem, jest produktem, a nie bytem? Nie istotą. Jest zwierzęciem - powiedział.

"Produkt, a nie byt"

Mimo że pustelnia księdza to teren zamknięty i dostęp ma tylko wybrana grupa ludzi. Fragment mszy, podczas której padły kontrowersyjne słowa trafił jednak do sieci. I narobił przy okazji sporo zamieszania. Dotknięci poczuli się rodzice.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Rodzice zwrócili się do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych z prośbą o pomoc w doprowadzeniu Natanka do sądu. Ośrodek reprezentuje w sądzie rodziców, którzy złożyli prywatny akt oskarżenia. Jego przedstawiciele nie dziwią się, że takie zachowanie duchownego oburzyło rodziców.

To obrzydliwa stygmatyzacja i to z ust duchownego - mówi "Gazecie Krakowskiej" Konrad Dulkowski z OMZRiK.

Ksiądz odpowie za zniesławienie

Pierwsze, pojednawcze posiedzenie odbyło się 3 grudnia 2021 r. Natanek na nim się nie stawił. W styczniu 2022 r. odbędzie się kolejne posiedzenie przed Sądem Rejonowym w Suchej Beskidzkiej, gdzie ma się pojawić kontrowersyjny duchowny.

Za popełnione przestępstwo z art. 212, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jednak jak informuje "Krakowską", ks. Łukasz Michalczewski, rzecznik Archidiecezji Krakowskiej, nawet skazujący wyrok w tej sprawie, nie jest podstawą do wydalenia ks. Natanka ze stanu duchowego.

Został suspendowany, ale nadal prowadzi działalność kapłańską

Natanek w 2011 roku został suspendowany przez metropolitę krakowskiego kardynała Stanisława Dziwisza. Jednak nie zaprzestał działalności kapłańskich. Zdaniem duchownych, grupa, którą skupia wokół siebie Natanek, nosi znamiona sekty i nie ma aprobaty kościoła katolickiego.

Odprawianie przez niego mszy świętej wbrew zakazom jest niegodziwe i świętokradzkie, a jego spowiedzi są nieważne. Kara ta została mu wymierzona za ostentacyjnie okazywane nieposłuszeństwo i głoszone słowa niezgodne z nauką Kościoła - podkreślił ks. Łukasz Michalczewski w rozmowie z KAI.

W 2020 roku "Gazeta Krakowska" informowała, że były ksiądz postawił sanktuarium we wsi Grzechynia koło Makowa Podhalańskiego (województwo małopolskie). Tam Natanek prowadzi swoją działalność.

Zobacz także: Wyszedł ze studia TVP. Składa jasną deklarację
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić