"Ksiądz nie odbiera telefonu". Problem działkowców z Gostynia

Działkowcy z Gostynia przez lata dzierżawili działki od miejscowej parafii. Ostatnio przypadkiem dowiedzieli się, że ziemia ma już nowego właściciela. Transakcja jest owiana tajemnicą, a ksiądz nie odbiera od działkowców telefonu.

Kontakt z księdzem się urwał. Ziemia ma nowego właściciela Kontakt z księdzem się urwał. Ziemia ma nowego właściciela
Źródło zdjęć: © East News | ZOFIA BAZAK

Dzierżawcy 45 działek mieli podpisane umowy z gostyńską parafią na czas nieokreślony. Ostatnio dowiedzieli się, że ich działki wykupił nowy właściciel.

- Mamy umowy dzierżawy i nic nie wiemy. To, kto to kupił, jest tajemnicą. Ksiądz nie odbiera telefonu - mówią działkowcy w programie "Uwaga TVN".

Działki dla dzierżawców mają duże znaczenie sentymentalne. Nigdy nie mieli zaległości w opłatach. - Jest nam bardzo przykro, że potraktowano nas tak nieelegancko - mówi w programie TVN pani Kinga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ksiądz domaga się 800 zł za wydanie zgody na pogrzeb w innej parafii. Został nagrany przez wiernego

Działkowcy próbowali skontaktować się z księdzem, by dowiedzieć się, dlaczego sprzedał działki i nie powiadomił o niczym dzierżawców. W kancelarii parafialnej usłyszeli, by kontaktować się z pełnomocnikiem księdza.

Pełnomocnik parafii przekazał, że "parafia zmuszona była zbyć działki w celu pozyskania środków na remont kościoła". Nie było jednak możliwości sprzedania poszczególnych działek rekreacyjnych.

- Jesteśmy bardzo rozżaleni. To jest tak, jakby dostać w twarz - podkreślają w programie "Uwaga TVN" działkowcy.

Dzierżawcy są bardzo zmartwieni całą sytuacją. Postanowili znaleźć wspólnego pełnomocnika, który będzie ich reprezentował. Dla nich te działki to oaza spokoju, gdzie mogą przychodzić i spędzać przyjemny czas z dziećmi. Nie dopuszczają do siebie myśli, by ich tego pozbawiono.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę