W parafii w Strzelcach Górnych (woj. kujawsko-pomorskie), proboszcz wprowadził szczegółowe wytyczne dotyczące tegorocznej kolędy. Ksiądz zaznaczył w komunikacie na stronie internetowej, że zależy mu na spotkaniu z całą rodziną, jeśli jest to możliwe, ponieważ wizyta w domu parafian podczas kolędy jest nieraz jedyną szansą, żeby mógł ich poznać.
Przeczytaj też: Więcej Arabów w Zakopanem? Mają pomysł, jak ich sprowadzić
Proboszcz odniósł się również do zwyczaju częstowania księży posiłkiem. Poprosił, by parafianie informowali go o ewentualnym poczęstunku z wyprzedzeniem, co ułatwi planowanie kolejnych wizyt.
Jeżeli ktoś z Państwa chce poczęstować księdza i ministrantów obiadem, niech wcześniej mnie o tym poinformuje. Proszę nie podawać godzin, w których jestem na wcześniej wyznaczonej trasie wizyty – zaapelował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dobrowolne ofiary na wsparcie parafii
Podczas kolędy wierni często ofiarują księżom datki, które są dobrowolne. Proboszcz z parafii w Strzelcach Górnych zaznaczył, że zebrane środki zostaną przeznaczone na konkretny cel – nagłośnienie i mikrofony bezprzewodowe w kościele. Całkowity koszt projektu szacowany jest na około 54 tys. zł.
Wielu księży podkreśla, że ofiara składana podczas kolędy jest wyłącznie dobrowolnym gestem wsparcia. Ksiądz Adrian Chojnicki w swoim nagraniu na TikToku zaznaczył, że zarówno ofiara, jak i wizyta duszpasterska, to decyzje indywidualne.
Ksiądz Sebastian Picur zauważył, że choć pieniądze mogą pomóc parafii, priorytetem dla duchownych pozostaje przede wszystkim spotkanie z parafianami i błogosławieństwo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.