Podczas wizyty duszpasterskiej w Tolkowcu ksiądz zaatakował psa. Nagranie trafiło do sieci i wywołało falę oburzenia wśród internautów. Na filmie widać, że duchowny próbował kopnąć psa przez ogrodzenie, a następnie rzucił w jego kierunku kamieniem. Sprawa stała się głośna po publikacji nagrania przez posła Łukasza Litewkę.
Czytaj więcej: Bójka nauczyciela i ucznia. "Od tego wszystko się zaczęło"
Kuria Archidiecezji Warmińskiej potępiła zachowanie księdza, podkreślając, że żadna agresja wobec zwierząt nie jest akceptowalna. Rzecznik archidiecezji, ks. Marcin Sawicki, poinformował, że duchowny otrzymał upomnienie. Mimo to, do policji w Braniewie wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Policja prowadzi czynności w sprawie znęcania się nad zwierzęciem. Ksiądz jeszcze nie został przesłuchany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są prowadzone czynności pod nadzorem prokuratora rejonowego w Braniewie, pod kątem znęcania się nad zwierzęciem z artykułu 35 Ustawy o ochronie zwierząt. Są przesłuchiwani świadkowie. Sprawa jest w toku. Księdzu nie został jeszcze przedstawiony zarzut - powiedziała w rozmowie z portalem eska.pl st. asp. Edyta Sobańska z braniewskiej policji.
Czytaj więcej: Ksiądz kopał psa. Właścicielka czworonoga komentuje incydent
Media dotarły do właściciela psa. Jak mówią, zwierzę zawsze było łagodne i nigdy nikomu nie zrobiło krzywdy. "Ksiądz zadzwonił dzwonkiem. Przyszedł po kolędzie. Już raz nas straszył policją. Po prostu taki jest. No i powiedziałam, że nie przyjmuję wizyty. No to czepiał się, że pies szczeka. Mówię: 'jest przecież na posesji'. Stwierdził, że wezwie policję. 'Proszę bardzo, proszę wzywać' - powiedziałam i wróciłam do domu mówiła właścicielka w rozmowie z "Faktem".
Sąsiad dodał, że rodzina i ksiądz są w konflikcie. Spór miał się pojawić wtedy, gdy rodzina nie uiściła opłaty za wejście ekipy remontowej na cmentarz, która remontowała zapadnięty pomnik.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.