Manicure stał się już prawdziwą sztuką. Stylistki potrafią stworzyć prawdziwe cuda nawet z paznokcia, który przeszedł już wiele. Sposobów na przedłużanie i naprawianie płytki jest masa, do tego nieskończone ilości kolorów i wzorów. Konkurencja jest w tej dziedzinie duża, a ceny niemałe. Są jednak tacy, którzy pobierają mniejsze opłaty. A jakość usługi? No właśnie...
Megan z Plymouth w Wielkiej Brytanii podjęła się ratowania klientek skrzywdzonych przez niedoświadczone stylistki. Proces naprawy takich paznokci udostępnia ku przestrodze na TikToku. Opowiada też, jak doszło do takich sytuacji oraz jak ich unikać. Niektóre materiały naprawdę szokują..
Jak widzicie, ten kształt nie jest odpowiedni do jej paznokci, przez co zakrzywiają się pod wpływem ich naturalnego wzrostu - mówi Megan na nagraniu.
To jest kciuk. Nie jestem pewna, co się tu dzieje, ale wygląda na to, że paznokieć oddzielił się od łożyska i stał się dość żółty, a to powód do niepokoju.
Gdy stylistka pozbyła się wszystkich warstw akrylu, okazało się, że naturalnego paznokcia klientki niemal nie da się odratować. Płytka paznokcia stała się... zielona! A to już na pewno alarmujący objaw, który może świadczyć o tym, że niezbędne okaże się leczenie.
Czytaj także: Żałoba u Wałęsów. Spływają kondolencje
Jak widzicie, płytka paznokcia całkowicie oddzieliła się od łożyska i stała się zielona w miejscu, w którym pod płytką znalazła się woda. Paznokcie nie zostały odpowiednio osuszone.
Na szczęście w tym wypadku nie było aż tak tragicznie. Megan udało się uratować dłonie klientki.