Krystyna Pawłowicz nie pała sympatią dla wielu ruchów społecznych, w tym między innymi Black Lives Matter. Na Twitterze często komentuje związane z nimi wydarzenia w ostry sposób. Tym razem w ogniu krytyki byłej posłanki znaleźli się... polscy piłkarze.
Sędzia Trybunału Konstytucyjnego uważa, że gest solidarności z ruchem Black Lives Matter upokorzyłby Polaków. Gest ten wykonują wszystkie drużyny występujące w Wielkiej Brytanii. Pawłowicz wzywa też kibiców, aby skłonili polską reprezentację do "zachowania godnego Polaka".
Ktoś oszalał z tym klękaniem na meczu z Anglią. Miejcie honor i godność! Polski i Polaków nikt nigdy nawet za ludobójstwo nie przeprosił! - pisze na swoim Twitterze.
Pawłowicz w ten sposób zareagowała na doniesienia o tym, że Polacy być może uklękną przed meczem z Anglią wyrażając wsparcie dla ruchów antyrasistowskich. Wcześniej do tego odniósł się też szef PZPN, Zbigniew Boniek. W rozmowie ze Sport.pl szef PZPN wyznał, że ten temat nie był poruszany podczas zgrupowania.
Ja jestem absolutnie przeciwko takim akcjom. To jest bowiem populizm, bo za tym nic nie idzie. Piłkarze czasem klękną, a jakby się niektórych z nich spytać, dlaczego klęczą, to nawet by nie wiedzieli – ocenił.
Black Lives Matter(BLM) od wielu lat na arenie międzynarodowej walczy o prawa osób czarnoskórych. Jego celem jest walka z przemocą wobec osób czarnoskórych i przejawami rasizmu. Ruch regularnie organizuje protesty przeciwko brutalności policji oraz przeciwko nierówności rasowej w amerykańskim wymiarze sprawiedliwości.
Ruch szczególnie rozposzechnił się po śmierci uduszonego przez białego policjanta Afroamerykanina George'a Floyda. Symboliczne przyklęknięcie przed meczami w angielskiej Premier League stało się nieodłącznym elementem każdego spotkania. Ten sam gest wykonują też piłkarze reprezentacji Anglii. Mecz Polska - Anglia w ramach eliminacji do MŚ 2022 odbędzie się w środę 31 marca o 20:45 na Wembley.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.