Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Ktoś położył go na pniu przy drodze. Leśnicy wstrząśnięci

270

Leśnicy z Nadleśnictwa Suchedniów natknęli się w lesie na niezbyt przyjemną niespodziankę. Na pniu drzewa tuż przy drodze ułożony został... aktywny granat z zapalnikiem. To najprawdopodobniej niewybuch z czasów II wojny światowej, który wciąż był zdolny do eksplozji. Najbardziej niepokojący jest fakt, że ktoś gołymi rękami przenosił go z miejsca na miejsce.

Ktoś położył go na pniu przy drodze. Leśnicy wstrząśnięci
Leśnicy ostrzegają przez zbliżaniem się do niewybuchów (Inne, Nadleśnictwo Suchedniów)

Leśnicy Lasów Państwowych zazwyczaj dzielą się z internautami fascynującymi ciekawostkami z leśnego świata, pokazują nieznane dotąd gatunki roślin czy momenty z życia dzikich zwierząt. Tym razem ku przestrodze nagłośnili nieco mniej przyjemną sprawę.

Niepokojące znalezisko w lesie

W miniony poniedziałek pracownicy Nadleśnictwa Suchedniów znaleźli na swoim terenie niewybuch. Takie znaleziska oczywiście nie są czymś szczególnie zaskakującym, lecz dziwi jego umiejscowienie. Pocisk leżał na ściętym pniu drzewa przy drodze leśnej. Wszystko wskazuje na to, że ktoś go wcześniej znalazł i gołymi rękami przeniósł.

Pobieżne oględziny, bez specjalistycznej wiedzy wskazują, że jest to aktywna, zaopatrzona w zapalnik "bombka". Bardzo dziwi tak nieodpowiedzialne zachowanie. Wiele razy słyszało się apele o niedotykanie takich niebezpiecznych przedmiotów, które nadal stanowią zagrożenie i niosą śmierć - czytamy w poście nadleśnictwa na Facebooku.

Granat przez cały czas był zdolny do eksplozji

Leśnicy poinformowali, że o sprawie natychmiast zaalarmowana została policja. Niewybuch został zabezpieczony przez funkcjonariuszy ze Skarżysko-Kamiennej i patrol saperski z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach.

Specjaliści ustalili, że mieli do czynienia z granatem moździerzowym kal. 82 mm ze zdolnością eksplozji. Oznacza to, że niewybuch przez cały czas stanowił zagrożenie dla zdrowia i życia osób znajdujących się w jego pobliżu.

Przy okazji tej niebezpiecznej sytuacji pracownicy nadleśnictwa ponowili apel do osób, którym podczas leśnych wycieczek zdarzy się natknąć się na podobny obiekt:

W czasie spacerów, wędrówek, grzybobrania - jeśli znajdziecie podejrzany, zardzewiały przedmiot mogący wyglądem świadczyć, że jest pozostałością z działań wojennych: nie dotykajcie go, nie podnoście go, nie próbujcie ocenić jego stanu! Jedyne co koniecznie trzeba zrobić, to zadzwonić na numer alarmowy 112 lub powiadomić najbliższą komendę policji ewentualnie miejscowe nadleśnictwo - podkreślają leśnicy z Suchedniowa.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Gratka dla grzybiarzy. Niebywałe, co odkrył pod ziemią
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić