W poniedziałek, 4 marca przed komisją do spraw wyborów kopertowych zeznawał Paweł Kukiz, a przesłuchująca go Magdalena Filiks odniosła się do jego głośnego wpisu w mediach społecznościowych z 2020 roku
To w nim założyciel partii Kukiz15 otwarcie oskarżał PiS o korupcję w sprawie organizacji wyborów w trakcie pandemii.
Czytaj także: Zarabiają 16 tys. miesięcznie. Powinni więcej?
Posłuchajcie proszę opartej na faktach z ostatnich dni krótkiej opowieści o żenującej, zmasowanej i panicznej PiS-owskiej akcji korupcyjno-politycznej: Jarosław Kaczyński uparł się, żeby za wszelką cenę, nawet niezgodnie z prawem, bezpieczeństwem publicznym i zdrowym rozsądkiem, zrobić wybory prezydenckie w maju. I wysyła swoje popychadła, by korumpowały, kupowały albo zastraszały posłów - napisał wówczas.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do tych słów odniosła się przesłuchująca Kukiza posłanka. "Napisał pan, że PiS stosuje gangsterskie zagrywki"- zaczęła swoją wypowiedź, ale wzburzony Kukiz wszedł jej w słowo, wyciągając znany w politycznej retoryce ostatnich lat argument:
Dokładnie tak, jak Platforma Obywatelska - ripostował.
Dalej Kukiz przekonywał, że polski ustrój przypomina... strukturę mafijną.
Dla mnie gangsterski jest ten ustrój. Na czele gangsterów stoi ojciec chrzestny, na tym jest symbolicznie oparty ustrój w Polsce. W tym kontekście mówię, że jeśli na najwyższym szczeblu, podjęto decyzję o wyborach kopertowych, to wysłannicy jeżdżą i przekonują - powiedział.
Czytaj także: Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych przesłucha Pawła Kukiza. Polityk nie gryzł się w język
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.