Zwyczajnie wyglądający kamień o masie 1,61 karata, czyli mniej więcej jednej trzeciej grama zwrócił uwagę mężczyzny na targu w Birmie.
Tym klientem okazał się Kyaw Thu - gemmolog, czyli znawca kamieni szlachetnych, który w niepozornym minerale rozpoznał prawdziwie rzadki okaz.
Zaskoczony znaleziskiem naukowiec próbki kupionego kamienia przesłał do laboratorium Gemological Institute of America w Bangkoku. To tam zespół naukowców zidentyfikował minerał jako wcześniej niespotykaną odmianę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naukowcy doszli do wniosku, że próbka przypomina mantymonian bizmutu (BiSbO4), ale przy czym zidentyfikowany wzór (Bi3+Sb5+O4) wyglądał jak coś wcześniej niespotykanego - opisuje portal Interia.
Badacze ustalili, że kamień ma pochodzenie magmowe i jest pierwszym wydobytym minerałem tego typu. Nadali mu także nazwę na cześć swojego odkrywcy, czyli kyawthuite.
To pierwszy taki przypadek na świecie. Nie występuje w innych krajach" – podkreślał odkrywca U Kyaw Thu w wywiadzie dla "The Myanmar Times" .
Zanim kamień trafił do zbiorów muzealnych i w ręce swojego odkrywcy pierwotnie został znaleziony przez poszukiwaczy kamieni szlachetnych w wiosce Chaung Gyi w gminie Mogok czyli słynnej "Rubinowej Krainie" w Birmie.
Nie zdając sobie sprawy z jego wyjątkowości, znalazcy wystawili surowy kamień na sprzedaż na targu, gdzie U Kyaw Thu zobaczył go i dostrzegł w nim coś wyjątkowego.