Muzea często nawiązują współpracę z rozmaitymi organizacjami, instytucjami czy pasjonatami historii, wypożyczając im swoje eksponaty na wystawy oraz różne wydarzenia kulturalne i edukacyjne. Tak uczyniło Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Niestety, tym razem okazało się, że partner umowy nie był godny zaufania.
Czytaj także: "Zażartowała" sobie w Auschwitz. Słono za to zapłaci
Muzeum utraciło cenny eksponat
W 2014 roku muzeum użyczyło partnerowi społecznemu samochód ciężarowy STAR 660 w celach eksponowania. Zawarta między partnerami umowa zakończyła się 31 października 2021 roku, jednak wypożyczający, mimo apeli ze strony placówki, nie był skory do oddania zabytkowego pojazdu jego prawowitym właścicielom.
Nie pomogły kolejne wezwania muzealników. Partner umowy utrzymuje obecnie, że ciężarówka została zezłomowana i nie ma już możliwości jej zwrotu. MSP nie posiada dokładnych informacji na temat losu swojego eksponatu - nie wie nawet, czy partner mówi prawdę.
Czytaj także: Ukradła skarbonkę WOŚP. Krótko cieszyła się łupem
W naszym muzealnym doświadczeniu jesteśmy zmuszeni odnotować, także dla przestrogi dla innych, przypadek bezprawnego przywłaszczenia mienia muzealnego oraz - lub - jego bezpowrotnego zniszczenia - czytamy na stronie muzem.
Jak poinformowali przedstawiciele muzeum, sprawa została już wniesiona do organów ścigania. Muzealnicy wciąż liczą, że ich partner nie był szczery i samochód terenowy nadal istnieje. Proszą o kontakt wszystkie osoby, którego mogą posiadać informacje na temat jego lokalizacji.