Dyrektor Lasów Państwowych Witold Koss złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Jak przekazano w komunikacie prasowym, chodzi o sprzedaż trzech lokali położonych w "atrakcyjnej lokalizacji w Gdyni".
Jedno z mieszkań nabył Bartłomiej Obajtek, brat szefa Orlenu Daniela Obajtka.
Lasy Państwowe z zawiadomieniem do prokuratury
Zawiadomienie jest wynikiem audytu, który nadal jest prowadzony w Lasach Państwowych. Zarządził go obecny dyrektor generalny państwowej spółki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkania należą do Lasów Państwowych, a przeznaczenie na sprzedaż umożliwia ich wykup z dużą bonifikatą aktualnym najemcom, byłym i obecnym pracownikom Lasów Państwowych. Jednym z najemców jest Bartłomiej Obajtek. Sprawa dotyczy przekroczenia uprawnień i narażenia Lasów Państwowych na powstanie szkody majątkowej wielkich rozmiarów, w kwocie ponad 2 300 000 złotych. Taką łączną wartość mają wszystkie nieruchomości - wskazały Lasy Państwowe w komunikacie.
Audyt rozpoczął się 4 stycznia 2024 roku. Obejmuje wszystkie zbywania nieruchomości należących do LP na rzecz pracowników, członków ich rodzin itp. Kontrola ma potrwać jeszcze kilka tygodni i dokładnie prześledzić działania osób działających w Lasach Państwowych.
5 stycznia minister Paulina Hennig-Kloska wydała ówczesnemu dyrektorowi RDLP polecenie wstrzymania wszelkich działań przy nieruchomościach i gruntach należących do Lasów Państwowych. Niedługo później Barłomiej Obajtek został ze stanowiska regionalnego dyrektora Lasów Państwowych.
"Chciwość nie ma granic" - mówiła dziennikarzom minister Hennig-Kloska.
Okazało się także, że brat szefa Orlenu użytkuje mieszkanie warte 700 tysięcy złotych. Chciał je wykupić z 95-procentową bonifikatą, czyli za niespełna 35 tys. złotych.