Na trasie S17 wydarzył się prawdziwy koszmar fanów klasycznej motoryzacji. 5 stycznia ok. godz. 14:20 na wysokości Garwolina 49-letni kierowca lawety nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył jadącego przed nim fiata 126p.
Niestety siła uderzenia dała się we znaki kilkusetkilogramowemu autu. W konsekwencji popularny Maluch został poważnie uszkodzony. Policjanci opublikowali fotografię poturbowanego klasyka. Kierujący nim 30-latek trafił do szpitala, jednak po badaniach został zwolniony do domu. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
49-letni sprawca wypadku został ukarany zgodnie z nowym taryfikatorem. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany wysokim mandatem karnym w kwocie 1500 zł. Oprócz uszczuplonego portfela na jego konto powędrowało 6 punktów karnych.