Lech Wałęsa zupełnie przypadkowo poznał swoją żonę. Do pierwszego kontaktu tej pary doszło w kwiaciarni, w której pracowała późniejsza pierwsza dama. Wałęsowie małżeństwo tworzą już od ponad 50 lat!
Jak obecnie wyglądają ich relacje? Fakty są takie, że publicznie nie pojawiają się razem. Żona nie towarzyszy Lechowi Wałęsie podczas oficjalnych wydarzeń...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polityk nie ukrywa, że momentami w jego małżeństwie lecą iskry. - Bez Danuty ciężko by było. My pasowaliśmy do siebie. Szczególnie pasowaliśmy w tym trudnym czasie gdy mieliśmy masę problemów rodzinnych i innych, to pasowaliśmy. Kiedy nam zeszły te problemy to teraz sami wymyślamy problemy, kłócimy się, bo nie ma tamtych problemów - powiedział w rozmowie z Dorotą Wellman na antenie TVN.
Lech Wałęsa: Była idealna...
Były prezydent uważa, że to właśnie jego żona wywołuje kłótnie. Twierdzi, że nieustannie ma do niego pretensje o mało istotne kwestie.
Ja nie lubię się kłócić, ale żona ze mną tak. Bez przerwy ma pretensje o różne rzeczy. A to nie postawiłem tak, a to rozlałem, a to nie umyłem talerza. W tamtym czasie była idealna, dziś trochę gorzej - dodał Lech Wałęsa.
Ostatnio w rozmowie z "Super Expressem" polityk mówił o kwestiach finansowych. Stwierdził, że rodzina wręcz go szantażuje, w związku z czym musi dawać pieniądze swoim bliskim. Jednocześnie zasugerował, że najwięcej finansów przekazuje żonie. Nazwał ją w totalnie zaskakujący sposób.
Mówią do mnie tak: Stary, ty musisz mieć pieniądze, i nie gadaj, że nie masz! Tak mi mówi rodzina. I muszę im dawać. Wszyscy tak robią. A żona to największa pijawa! - podsumował.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.