Były prezydent Lech Wałęsa jest ostatnimi czasy bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Prawdopodobnie ma więcej wolnego czasu ze względu na pandemię, przez którą odwołano mu zagraniczne wyjazdy na wykłady i prelekcje.
Lech Wałęsa ma znajomości, których mogłoby mu pozazdrościć wielu polityków. Zanim jeszcze objął urząd prezydencki, zaprosił do swojego domu samego prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Wałęsa pochwalił się nawet zdjęciem z tego spotkania w mediach społecznościowych. Czarno-biała fotografia przedstawia byłego prezydenta Polski i Georga Busha seniora podczas wnoszenia toastu w bardzo luksusowych, jak na tamte czasy, kryształowych kieliszkach.
Wspomnienie przyjaźni. Zdrowie Wasze w gardło nasze z Prezydentem USA w domu moim, w roku Pańskim 1989 - napisał Lech Wałęsa pod zdjęciem.
Wałęsa pozostawał w bardzo dobrych stosunkach z byłym prezydentem USA. Przywódca "Solidarności" zamieścił wzruszający post, kiedy dowiedział się o śmierci amerykańskiego przyjaciela.
Przyjąłem z ogromnym smutkiem wiadomość o śmierci Wielkiego Przyjaciela Polski, Prezydenta George Busha. On jako jedyny z przywódców światowych w tamtym czasie zrobił wiele dla pokonania komunizmu i pomocy Polsce. Pozostanie na zawsze w sercach i pamięci. Dziękujemy - pisał wówczas Lech Wałęsa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.