Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bogdan Kicka
Bogdan Kicka | 
aktualizacja 

Legenda country i Hollywood nie żyje. Kris Kristofferson miał 88 lat

3

W sobotę, w wieku 88 lat, zmarł Kris Kristofferson, wybitny amerykański kompozytor, piosenkarz i aktor. Informację o jego śmierci potwierdziła w niedzielę rzeczniczka rodziny, Ebie McFarland. Artysta odszedł w swoim domu na hawajskiej wyspie Maui.

Legenda country i Hollywood nie żyje. Kris Kristofferson miał 88 lat
Nie żyje Kris Kristofferson. (Getty Images, Tim Mosenfelder 2010)

Kris Kristofferson, wybitny amerykański kompozytor, piosenkarz oraz aktor, zmarł w sobotę w wieku 88 lat w swoim domu na hawajskiej wyspie Maui. Informację o jego śmierci przekazała w niedzielę rzeczniczka rodziny, Ebie McFarland.

Nie podano oficjalnej przyczyny zgonu, jednak wiadomo, że artysta w późniejszych latach życia zmagał się z problemami zdrowotnymi, w tym z zanikiem pamięci, który pojawił się po jego 70. urodzinach.

Kristofferson był legendą muzyki country i folk

Kristofferson pozostanie w pamięci jako ikona muzyki folk i country, a jego twórczość miała ogromny wpływ na amerykańską scenę muzyczną. Jego piosenki, takie jak "Help Me Make It Through the Night", która przyniosła mu nagrodę Grammy, czy "For the Good Times" i "Sunday Mornin' Comin' Down", zdobyły uznanie zarówno krytyków, jak i słuchaczy. Utwory Kristoffersona były pełne emocji i dotykały uniwersalnych tematów – miłości, straty oraz życia w jego codziennych przejawach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jednoosobowy zespół

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych dzieł Kristoffersona pozostaje piosenka "Me and Bobby McGee", która stała się przebojem dzięki interpretacji Janis Joplin. Artysta napisał ją dla Joplin, będąc w tamtym okresie jej bliskim przyjacielem. Utwór ten zyskał status klasyki i na stałe zapisał się w kanonie muzyki amerykańskiej.

Sukcesy na wielkim ekranie i nie tylko

Kristofferson był nie tylko uznanym muzykiem, ale również aktorem o szerokim dorobku. Zagrał w takich filmach jak "Alicja już tu nie mieszka" (1974) w reżyserii Martina Scorsese, gdzie partnerował Ellen Burstyn, czy w "Narodzinach gwiazdy" (1976), gdzie wystąpił u boku Barbry Streisand. Rola w "Konwoju" (1978) w reżyserii Sama Peckinpaha, w której wcielił się w kierowcę ciężarówki uciekającego przed szeryfem, także zapadła w pamięć widzów.

W 1985 roku Kristofferson, wraz z Waylonem Jenningsem, Willie Nelsonem i Johnnym Cashem, założył supergrupę The Highwaymen. Ich współpraca przyniosła szereg przebojów, a zespół stał się symbolem złotej ery muzyki country.

Dziedzictwo Kristoffersona

Śmierć Kristoffersona oznacza koniec pewnej epoki w amerykańskiej kulturze muzycznej i filmowej. Jego twórczość była świadectwem autentyczności i talentu, które przetrwały dekady, a jego wpływ na kolejne pokolenia artystów jest niepodważalny. Choć opuścił nas fizycznie, jego muzyka i filmy na zawsze pozostaną żywe w sercach fanów na całym świecie.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić