Koronawirus wywróci do góry nogami życie ludzi na całym świecie. Pomimo realnego zagrożenia dla życia i zdrowia zakażonych, słychać wciąż głosy osób bagatelizujących pandemię. Na całym świecie ruchy sceptyków manifestują swoje niedowierzanie i twierdzą, że rządy "wpadły w histerię" lub wręcz koronawirus został "wymyślony".
Czytaj także: Lockdown. Co konkretnie oznacza? Jakie restrykcje?
Pewien lekarz z Włoch zwrócił się do niedowiarków. Michele Grio napisał na Facebooku post, w którym wystosował do nich specjalne apel. Ordynator szpitala w Rivoli zaprosił wszystkich niewierzących w pandemię na oddział z pacjentami zakażonymi koronawirusem. 42-latek dodał, że "zwiedzający" w odróżnieniu od lekarzy nie będą mieli założonych kombinezonów ochronnych.
To będzie dla mnie przyjemność osobiście zorganizować wam małą wycieczkę po czymś, co dla nas jest kręgiem piekielnym Dantego, a dla was jest przesadą - napisał lekarz na Facebooku.
Czytaj także: COVID-19, grypa, przeziębienie. Jak odróżnić objawy?
Nie wszyscy zrozumieli intencje lekarza. W swoim poście dodał jeszcze, że kombinezony noszone przez medyków mają zakryć to, że "są brzydcy i mają cellulit". Grio dodał również zdjęcie oddziału. Kpiąc z niedowiarków, napisał, że kazał zająć wszystkie miejsca w łóżkach swoim lekarzom. W kolejnej publikacji na Facebooku 42-latek wyjaśnił, iż była to prowokacja z jego strony.
Czytaj także: Dopłaty do czynszów. Kto będzie je dostawał co miesiąc?
Pandemia koronawirusa we Włoszech przybrała ostatnimi czasy na sile. Od połowy października notuje się tam pierwsze rekordy dziennych zakażeń od marca. Od początku pandemii koronawirusem we Włoszech zakaziło się ponad 700 tysięcy osób. Niespełna 40 tysięcy z nich poniosło śmierć.