Lekarz zabiera głos w sprawie śmierci Lizy. "Każda minuta się liczy"

W piątek 1 marca zmarła 25-letnia Liza, napadnięta w centrum Warszawy. Kobieta trafiła do szpitala w stanie krytycznym, gdzie lekarze walczyli o jej życie, ale okazali się bezradni. U Białorusinki doszło do śmierci mózgu. Czy Lizę można było uratować? Dr Bartosz Fiałek wskazuje, że kluczowe znaczenie miał czas.

Nie żyje 25-letnia Liza zaatakowana przez Doriana S. Nie żyje 25-letnia Liza zaatakowana przez Doriana S.
Źródło zdjęć: © Instagram, Twitter
Anna Wajs-Wiejacka

Z dotychczasowych ustaleń służb wynika, że Liza padła ofiarą 23-letniego Doriana S. Jak podaje portal "Fakt" mężczyzna miał dokonać napaści na oczach świadków, którzy w żaden sposób nie zareagowali. Mężczyzna miał wciągnął Białorusinkę do bramy przy ulicy Żurawiej na Śródmieściu. Miał ją zgwałcić i dusić, co miało doprowadzić do niedotlenienia, a w konsekwencji do śmierci mózgu.

Lekarze okazali się w tym przypadku bezradni. Brak reakcji ze strony świadków, podobnie jak spóźniona pomoc przesądziły o losie Lizy. Dr Bartosz Fiałek w rozmowie z portalem natemat.pl stwierdził, że w takich sytuacjach kluczowe znaczenie ma właśnie czas i właściwa reakcja.

Każda minuta się liczy. 15 minut po zatrzymania krążenia lub oddechu bez resuscytacji, to praktycznie pewna śmierć – ocenił dr Fiałek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pogrzeb Aleksieja Nawalnego. Tłumy w Moskwie

Jednocześnie medyk niczego nie przesądza. Jak podkreślił, nawet gdyby kobieta szybciej otrzymała pomoc, nie oznacza, że na pewno by przeżyła. "W przypadku niedotlenienia rokowania zawsze są niepewne" - stwierdził, dodając, że nawet najlepsza opieka medyczna nie jest w stanie odwrócić zmian, jakie zachodzą w mózgu w procesie niedotlenienia.

Ofiara była duszona

We wspomnianej rozmowie dr Fiałek zdradził, że nie ma możliwości precyzyjnego określenia, po jakim czasie ofiara duszenia umiera. Jest to bowiem uzależnione od wielu czynników. Znaczenie ma choćby siła napastnik, jego wiedza na temat tego, "gdzie nacisnąć".

Miał mieć w swoim mieszkaniu materiały dotyczące przemocy seksualnej. Jeśli interesował się tą tematyką, to niestety mógł być szybszy i bardziej skuteczny - stwierdził dr Fiałek, opierając się na doniesieniach medialnych.

Pewne jest też to, że im dłużej nasz organizm nie otrzymuje tlenu, tym poważniejsze są skutki niedotlenienia. Warto też pamiętać, że duszenie nie jest jedyną sytuacją, w której dochodzi do niedotlenienia. Dochodzi do niego także w przypadku zatrucia tlenkiem węgla, a nawet w przebiegu Covid-19 u niektórych chorych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania