Historia tego rodzeństwa budzi podziw. Lekarze nie dawali wcześniakom żadnych szans na przeżycie. Ciąża bywa nieprzewidywalna, bo dzieci urodziły się 126 dni przed wyznaczonym terminem porodu.
Czytaj także: To nie fotomontaż. Naprawdę dzieje się tak z jej oczami
Mama bliźniaków, Shakina Rajendram zaczęła rodzić po zaledwie 21 tygodniach i 5 dniach. W szpitalu usłyszała, że jej ciąża się nie powiodła i nie można zrobić nic, by uratować jej dzieci.
Adiah i Adrial urodzili się 126 dni wcześniej, 4 marca 2022 roku, bijąc poprzedni rekord narodzin 125 dni przed terminem, ustanowiony przez Keeley i Kambry Ewoldt (USA, ur. 24 listopada 2018) - czytamy na stronie Księgi Rekordów Guinnessa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lekarze nie dawali im szans. Bliźniaki urodziły się 126 dni przed terminem
Bliźnięta przyszły na świat dokładnie w 22 tygodniu ciąży. Gdyby do porodu miało dojść choćby godzinę wcześniej, nie podjęto by próby ratowania ich życia. Większość szpitali nie próbuje bowiem ratować dzieci urodzonych przed 24 lub 26 tygodniem, podaje Guinness World Records.
Czytaj także: Po operacji przeżyła szok. Tak brzmiał jej głos
Następnego dnia kobieta została jednak przeniesiona do szpitala Mount Sinai w Toronto, który specjalizuje się w resuscytacji tak małych wcześniaków. Mimo to, lekarze wciąż odradzali kobiecie ratowania dzieci.
Powiedziano nam, że będzie to dla nich "wyrok śmierci" i będą miały wiele niepełnosprawności, ale nalegaliśmy, aby dać dzieciom szansę na życie - mówi matka bliźniaków.
Udało się uratować życie dzieci. Ważąca zaledwie 330 g dziewczynka Adiah urodziła się 23 minuty przed swoim bratem Adrialem, który ważył 420 g. Nie obyło się to jednak bez licznych komplikacji i trudu lekarzy. Adiah i Adrial pozostawali pod opieką szpitala przez prawie sześć miesięcy.
Czytaj także: Nie podchodź, jeśli zobaczysz to w lesie. Powód?
Dzieci mierzyły się z komplikacjami związanymi z krwawieniem mózgu, posocznicą i zarządzaniem płynami. Oba maluchy miały niezwykle cienką, przezroczystą skórę. (...) U Adriala nagle rozwinęła się perforacja jelit, co doprowadziło do zakażenia krwi i znacznego stanu zapalnego w całym ciele - czytamy.
Bliźnięta skończyły rok. Rozwijają się i powoli rosną. Nadal są jednak monitorowani przez długą listę specjalistów - kardiologów, okulistów, dermatologów czy hematologów, ale jak czytamy "generalnie mają się świetnie i przekraczają wszelkie oczekiwania".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.