Nadleśnictwo Krzystkowice leży w województwie lubuskim, na ternie powiatów: zielonogórskiego, żarskiego, żagańskiego i krośnieńskiego. Stanowi jedno z trzech największych powierzchniowo nadleśnictw w całym naszym kraju.
Placówka prowadzi własną stronę na Facebooku, gdzie aktualnie ma już 1,2 tysiąca obserwujących ją internautów. Za jej pośrednictwem edukuje odbiorców na temat flory i fauny. Czasem pokazuje też szkodliwe działanie człowieka w przyrodzie. Tak było tym razem.
Smutne kadry z lasu. Nieznany sprawca podłożył ogień
W poniedziałek, 29 maja br., leśnicy zamieścili na fanpejdżu na Facebooku wpis, że nieustalona dotąd osoba podłożyła ogień w lesie w trzech miejscach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ostatnią sobotę, przy popularnej betonówce, nieopodal starej pieczarkarni nieznany sprawca dokonał podpalenia lasu w trzech miejscach - napisali.
Sytuacja była o tyle poważna, że na miejsce zadysponowano samolot pożarniczy. "W akcji gaszenia uczestniczył samochód patrolowo-gaśniczy nadleśnictwa, OSP Nowogród oraz PSP Zielona Góra" - podali.
Teren, na którym wystąpiło to niepokojące zdarzenie jest intensywnie penetrowany przez ludzi ze względu na znajdującą się tam poniemiecką fabrykę amunicji. Nie wszyscy zwiedzający kierują się jednak historyczną pasją - stwierdzili.
Pracownicy Nadleśnictwa Krzystkowice zaapelowali o ostrożność oraz czujność. Poprosili również użytkowników, by alarmować ich w przypadku pojawienia się kolejnych dziwnych epizodów.
Szkoda, że łap sobie nie opalił. Łajza - pisała jedna wzburzona internautka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.