Leśniczy znalazł list z balonem. Przyleciał aż z Francji

W polskich lasach można natrafić na wiele ciekawostek. Podleśniczy z Nadleśnictwa Lipka natrafił ostatnio na wzruszający list ukryty w balonie. Wygląda na to, że przyleciał aż... z Francji.

.Podleśniczy z Nadleśnictwa Lipka natrafił ostatnio na wzruszający list ukryty w balonie.
Źródło zdjęć: © Facebook, Nadlśnictwo Lipka

O ciekawym znalezisku informują pracownicy Nadleśnictwa Lipka. Chodzi o list przyczepiony do balona, na który natknął się jeden z podleśniczych. Jego treść napisana w języku francuskim, choć krótka to wzrusza do łez.

Zdarza się, że podczas pracy podleśniczy natrafi w lesie na ciekawostkę. Tym razem Mirek znalazł list przyczepiony do balona, który przyleciał do naszych Lipkowskich lasów aż z Francji. Według translatora wiadomość na kartce brzmi: "Myślimy o Tobie bardzo mocno, nie zapomnimy o Tobie. Tata i Mama" - informują leśnicy Lasów Państwowych.

"Historia na film" - komentują internauci.

"Miałam taka samą sytuację z balonem przyleciał z Francji, wypuszczony przez nowożeńców. Dołączyli karteczkę na której był m.in. adres i informacja, żeby odesłać "liścik" przyczepiony do balona. Odesłałam do Lyonu, a po pewnym czasie dostałam odpowiedź, że w życiu nie pomyśleliby, że balon doleci do Polski oraz babcia pana młodego pochodziła z Łodzi" - podzieliła się swoją historią jedna z internautek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Święta jak tykająca bomba. Lekarz o tym, czego unikać

Do podobnej sytuacji doszło kilka lat temu w Nadleśnictwie Browsk (woj. podlaskie). "Leśniczy leśnictwa Olchówka znalazł mały czerwony balonik. Balon niezwykły, bo z przywiązaną doń kartką" - informowali wówczas pracownicy lasów Państwowych.

Po przeczytaniu tekstu na dołączonej karteczce okazało się, że to wielka niespodzianka.

Na papierze widniał napis po niemiecku: "Alles Gutte zur Hochzeit" , czyli "Wszystkiego co najlepsze z okazji wesela".

Jak się okazało, niemiecki balon został wysłany z okazji ślubu niemieckiej pary. Przebył zatem prawie 900 kilometrów z Berlina, aby w końcu spaść w Leśnictwie Olchówka w Puszczy Białowieskiej.

Balon, dwa kraje, piękna przyroda i szczęście ludzi. Mimo olbrzymich odległości czynią cuda i łączą niewidzialną nicią zupełnie obce sobie osoby. Odesłaliśmy kartkę nadawcom tak jak prosili, pewnie zdziwią się, tak jak i my byliśmy zdziwieni gdzie też ich kartka przywędrowała - informowali leśnicy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos