List gończy za Sebastianem Majtczakiem wydała Prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim. Mężczyzna jest podejrzewany o spowodowanie tragicznego wypadku pod Piotrkowem Trybunalskim, w którym zginęła trzyosobowa rodzina (w tym 5-letnie dziecko).
Czytaj także: Śmiertelny wypadek na A1. Adwokat bliskich rodziny z Myszkowa przekazał ważne informacje
Do zdarzenia doszło w sobotę, 16 września. Choć minęły już ponad dwa tygodnie, służby wciąż nie są w stanie zlokalizować 32-latka pochodzącego z Łodzi. Nieoficjalnie mówi się, że Majtczak uciekł za granicę. Decyzją prokuratury dane i wizerunek poszukiwanego zostały publicznie udostępnione, by zwiększyć szanse na jego odnalezienie.
Poszukiwania sprawcy wypadku na A1. Nowa osoba dołącza do akcji
Podczas, gdy policja pozostaje bezradna, pojawiają się informacje o dołączeniu do akcji nadzwyczajnego wsparcia. W działania włączy się nowa osoba - Krzysztof Rutkowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jako biuro mamy się włączyć do poszukiwań Sebastiana Majtczaka, kierowcy bmw, który w wypadku na A1 spowodował śmierć trzyosobowej rodziny. Mieliśmy mnóstwo telefonów i maili od osób niezwiązanych ze sprawą, które chciały zebrać pieniądze na opłacenie naszych usług - Rutkowski powiedział w rozmowie z "Faktem".
Celebryta dodał, że podjął decyzję, by za działania swojego biura nie pobierać opłaty. Wyjaśnił, że bez względu na to, czy wydany zostanie międzynarodowy list gończy, jego ekipa będzie prowadziła poszukiwania także poza granicami naszego kraju.
Nasza ekipa będzie prowadzić poszukiwania w Dominikanie i wszelkich innych potencjalnych miejscach, gdzie mógł się ukryć. Osoby mające jakiekolwiek informacje co do miejsca przebywania poszukiwanego Sebastiana Majtczaka prosimy o kontakt pod numerem 600 007 007 - przekazał Krzysztof Rutkowski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.