Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

List w butelce na budowie. Leżał tam ponad 40 lat

49

Nietypowe znalezisko na budowie w Lubsku (woj. lubuskie). Leżała tam butelka z listem w środku. Z daty wynikało, że powstał ponad 40 lat temu, a napisali go poprzedni budowniczowie. Podziękowano im za "solidną robotę".

List w butelce na budowie. Leżał tam ponad 40 lat
Znaleziono list w butelce sprzed 40 lat (Facebook)

Nietypową butelkę znaleziono nad Zalewem Karaś w Lubsku (woj. lubuskie). W ramach programu "Lubuska Baza Turystyczna" trwają tam prace, które mają na celu stworzenie nowoczesnego Centrum Informacji Turystycznej w Lubsku.

Zburzyli stare budynki, znaleźli pamiątkę sprzed 40 lat

W miejscu starych sanitariatów i przebieralni stanie nowy budynek, w którym znajdować się będzie Centrum Informacji Turystycznej, punkt obsługi medycznej, nowe pomieszczenia gospodarczo-techniczne oraz ogólnodostępne sanitariaty — informuje Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lubsku.

Aby wybudować nowe centrum, musieli zburzyć stare pomieszczenia. Podczas wyburzania sanitariatów w piasku znaleziono niewielką szklaną butelkę, a w środku — kartkę papieru. Okazało się, że osoby, które pracowały tutaj 40 lat temu, postanowiły zostawić po sobie pamiątkę.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

"Budynek ten budowali skazani"

Na kartce w kratkę ktoś napisał odręcznie kilka zdań. "Budynek ten budowali skazani zakładu karnego w Lubsku w roku 1981, czerwiec. Julian W. – Poznań. Stefan D. – Zielona Góra, Werner K. – Nowe Miasteczko". Na dole zaznaczono, że list powstał 25 czerwca 1981 roku.

Na facebookowym profilu OSIR w Lubaniu postanowił podziękować budowniczym za "solidną robotę". - Mury wytrzymały 40 lat, pewnie byłoby więcej, ale idzie nowe — czytamy.

Wspomnienia internautów

Część internautów pod zdjęciami na stronie internetowej zaczęła dzielić się swoimi wspomnieniami sprzed lat. - Biegałam do nich i przynosiłam herbatę w butelce po mleku i kanapki, które szykowała moja mama. Potem po wyroku jeden z nich przyjechał do nas i w podziękowaniu dał mi chińskie klocki drewniane — napisała jedna z internautek.

Chodnik na całej ulicy Robotniczej też kładli skazani. Wtedy nasze mamy gotowały więcej obiadu i my dzieciaki im nosiliśmy - wspominała kolejna osoba.
Zobacz także: Lekarz "wkurzony". Tak skomentował nowe obostrzenia
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić