Lockdown na Wielkanoc. Rząd rozważa drastyczny zakaz
Rząd rozważa wprowadzenie zakazu wychodzenia z domu. Wiąże się to z coraz większą liczbą zakażeń i zgonów spowodowanych Covid-19. Okazuje się, że regionalizacja obostrzeń nie zdaje egzaminu i na Wielkanoc możemy mieć pełny lockdown w całym kraju.
Adam Niedzielski już w czwartek 18 marca ogłosi kolejne decyzje w sprawie obostrzeń. Wydane tego dnia rozporządzenia będą ważne przez kolejne trzy tygodnie, czyli także w czasie Wielkanocy. Wiele osób spodziewa się pełnego lockdownu w całym kraju,
Lockdown na Wielkanoc
Analizy rządowych ekspertów wykazały, że szczyt zakażeń przypadnie na przełom marca i kwietnia 2021 roku. Już teraz kolejne regiony Polski zostają zamknięte i wprowadzane są coraz surowsze zasady. Wkrótce może nadejść pełny lockdown.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że wśród nowych obostrzeń będzie całkowity zakaz przemieszczania się. Może dojść do sytuacji sprzed roku gdy bez przyczyny nie wolno było wychodzić z domu. Złamanie tej zasady było surowo karane wysokimi mandatami.
Pogoda zabije koronawirusa? Prof. Marcin Drąg udzielił jasnej odpowiedzi
Inne zasady, które zostaną prawdopodobnie zastosowane, to zamknięcie branż, które obecnie mogą działać. Mowa tu o sklepach, galeriach handlowych i hotelach. Otwarte miałyby pozostać tylko niezbędne instytucje.
Ministerstwo Zdrowia podało, że we wtorek 16 marca odnotowano aż 14 tys. nowych zakażeń koronawirusem. Zmarły 293 osoby. Obecnie rygorystyczne obostrzenia panują w województwie: pomorskim, mazowieckim, lubuskim i warmińsko-mazurskim.