Łodzianin zmarł po użądleniu przez szerszenia. Tak postąpił ubezpieczyciel

Jeden z mieszkańców Łodzi został użądlony przez szerszenia. Niestety, pomimo przyjęcia adrenaliny, mężczyzna zmarł. Ubezpieczyciel, u którego miał wykupione ubezpieczenie, odmówił jego żonie wypłaty odszkodowania w kwocie 39 tys. zł. Wskazywał na jedną przyczynę. Kobieta oddała sprawę do sądu. Właśnie zapadł wyrok. Znamy szczegóły.

Sędzia Ryszard R. stracił immunitet. Zdjęcie ilustracyjne. Zmarł po użądleniu przez szerszenia. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania. Sąd wydał wyrok. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DAREK11

O sprawie pisze szerzej dzienniklodzki.pl. Przypomina, że koszmar rodziny rozegrał się już przeszło pięć lat temu. Pewien mężczyzna z Łodzi pechowo został użądlony przez dużego owada, najpewniej przez - zdaniem wielu świadków incydentu - szerszenia. Wystąpiły u niego objawy wstrząsu anafilaktycznego.

Niemal natychmiast podano mu adrenalinę, co nie poskutkowało zgodnie z oczekiwaniami. Nieszczęśnik zmarł.

Lekarz wypisujący kartę zgonu wpisał jako przyczynę zgonu, że zmarły chorował na nadciśnienie i cukrzycę - czytamy teraz na dzienniklodzki.pl. Co gorsza, nie przeprowadzono sekcji zwłok mężczyzny.

Zmarł po użądleniu przez szerszenia. Sąd wydał wyrok

Po tragedii żona zmarłego udała się do firmy ubezpieczeniowej i poprosiła o wypłatę odszkodowania z tytułu śmierci na skutek nieszczęśliwego wypadku. Takie bowiem ubezpieczenie miał wykupione i opłacone jej mąż.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Walka modliszki z szerszeniem. Nagranie z Wigierskiego Parku Narodowego na Suwalszczyźnie

Ubezpieczyciel nie zgodził się jednak na wypłatę. Podał jeden powód. Przytoczył zapis z karty zgonu, gdzie umieszczono, że zmarły chorował na nadciśnienie i cukrzycę. Kobieta nie zamierzała tego tak zostawić. Skierowała sprawę do Sądu Rejonowego w Łodzi (Śródmieście).

W toku postpowania przesłuchano m.in. świadków użądlenia mężczyzny i lekarzy udzielających mu pomocy. Niedawno w końcu zapadł wyrok Sądu Rejonowego. Ten był korzystny dla wdowy. Zgodnie z jego treścią firma ubezpieczeniowa musiała bowiem wypłacić kobiecie odszkodowanie (czyli 39 tys. zł wraz z odsetkami za niemal trzy lata).

Od tego orzeczenia odwołał się ubezpieczyciel. Zdaniem Sądu Okręgowego apelacja była bezzasadna. Wyrok sądu (drugiej instancji - przyp. red.) jest prawomocny - czytamy na dzienniklodzki.pl.
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę