W Wierzbicy (woj. lubelskie) przed urzędem gminy stanął krzyż morowy. Jego zadaniem jest ochrona lokalnej ludności przed epidemią koronawirusa.
Zobacz także: Koronawirus w Chinach mutuje? Objawy się zmieniają
W ten sposób uczczono 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II. Podczas uroczystości obecni byli urzędnicy, wójt Wierzbicy, ksiądz i osoby, które pomogły w wykonaniu krzyża.
Gdy człowiek choruje idzie do lekarza i przyjmuje lekarstwa. Gdy nic nie pomaga, prosi o wsparcie w modlitwie. W dobie epidemii, gdy nie ma na nią lekarstwa – stawiamy krzyż – powiedziała podczas uroczystości Zdzisława Deniszczuk, wójt gminy Wierzbica.
Zobacz także: Zbeszcześcił krzyż w Bielsku-Białej. Policja ujęła sprawcę
Krzyż o charakterystycznych, dwóch ramionach ma 5 metrów wysokości. Tuż obok niego zamontowano tablicę pamiątkową upamiętniającą papieża Jana Pawła II. Krzyż ma za zadanie chronić mieszkańców przed epidemią koronawirusa.
Krzyże morowe stawia się w Polsce od wczesnego średniowiecza. Zamiast jednej poziomej belki, ma dwie, przy czym ta górna jest krótsza od dolnej. Na powierzchni umieszcza się mniejsze krzyżyki i skróconą modlitwę mającą odegnać zarazę i nieszczęścia. Dawniej stawiano je przy wjeździe do wioski. Często wykonywano miniaturowe wersje krzyża morowego w formie medalików.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.