Manewry strategiczne Zapad-2021 trwają w najlepsze. Rosyjsko-białoruskie wojska ćwiczą także na terenach niedaleko polskiej granicy. Manewry mają stanowić pokaz siły obu armii.
Przeczytaj także: Oto prawdzie "paragony grozy". Polacy pokazali je Morawieckiemu
12 września na manewrach pojawił się sam Aleksander Łukaszenka. Prezydent Białorusi postanowił osobiście nadzorować pracę wojsk. Zaznaczył, że stworzone środowisko szkoleniowe pozwala na doskonalenie umiejętności prowadzenia wspólnych działań bojowych Białorusi z Rosją przy jednoczesnym odpieraniu agresji. Polityk mówił również o "hybrydowej agresji Zachodu" na Białoruś i Rosję.
Zakończył się pierwszy etap wspólnych ćwiczeń Zapad-2021. Jest to jedno z najważniejszych wydarzeń szkoleniowych sił zbrojnych, które odbywa się na tle trwającej agresji hybrydowej Zachodu na Białoruś i Rosję – powiedział Łukaszenka.
Białoruski prezydent był pod wrażeniem manewrów wykonywanych przez wojsko. Podkreślił, że ich współpraca gwarantuje gotowość armii do działań na rzecz suwerenności i niepodległości państwa. Oprócz żołnierzy wojsk białoruskich prezydent wychwalał również obywateli reprezentujących oddziały terytorialne Białorusi, którzy również uczestniczą w ćwiczeniach.
Działania podczas ćwiczeń wyraźnie potwierdziły wysoką gotowość armii naszych państw i narodu białoruskiego do wspólnych działań na rzecz zapewnienia im suwerenności i niepodległości (...). Jesteśmy gotowi zrobić wszystko, aby zachować regionalne bezpieczeństwo i pokój w naszej ojczyźnie - zaznaczył prezydent Białorusi.
Przeczytaj także: Dramat w Katowicach. Porażające nagranie z interwencji policji
Zapad-2021
Manewry strategiczne Zapad-2021 są przeprowadzane w ramach współpracy rosyjsko-białoruskiej. Ćwiczenia odbywają się na 14 poligonach, dziewięciu w Rosji i pięciu na Białorusi. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że weźmie w nich udział około 200 tys. żołnierzy oraz 80 samolotów i śmigłowców. Wojskowi mają użyć 760 jednostek sprzętu, w tym 290 czołgów i 15 okrętów. Manewry zakończą się 16 września.
Przeczytaj także: List gończy za 30-letnią kobietą. Anita Szudrawska ścigana przez policję
