W niedzielę 16 kwietnia media społecznościowe obiegło niepokojące doniesienia z Chin. Dwa lwy z cyrku w Luoyang w prowincji Henan uciekły podczas występu. Jeden z nich wyszedł na ulicę.
Lwy uciekły z cyrku
Lwy udało się od razu złapać i umieścić w klatce. Zwierzęta nie były agresywne i nie próbowały nikogo zaatakować. Jednak mimo to cyrk musi zawiesić swoją działalność.
Czytaj także: W Chinach padł kolejny rekord. Zagrożony m.in. Szanghaj
Jak przekazuje Global Times do incydentu doszło z powodu szeregu zaniedbań. Jeden ze świadków wskazał, ze drzwi od klatki nie były w żaden sposób zabezpieczone. W związku z tym lwy nie miały problemu żeby się uwolnić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lew wyszedł z przejścia dla pracowników cyrku. Sytuacja jest badana - powiedział jeden ze świadków.
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z tego wydarzenia. Widać na nich jak lew wybiegł z ogrodzenia postawionego na scenie, co wywołało ogromną panikę. Na filmie uwieczniono turystów, którzy w pośpiechu opuszczali pomieszczenie.
Czytaj także: Gigantyczny pożar na farmie. Spłonęło 18 tysięcy krów!
W dalszej części widać jednego z lwów, który wyszedł na ulicę, poza teren cyrku. Na Twitterze oraz Weibo pojawiło się także kilka filmów ze schwytanym lwem, który jest przenoszony w klatce.
Lokalne władze przeprosiły za incydent. Poinformowały, że cyrkowi nakazano zawieszenie działalności w celu naprawy wszystkich uszkodzeń i wyjaśnienia przyczyn. Sam cyrk nie skomentował tej sprawy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.