Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Maciej Wąsik grzmi w sieci. "Panowie Tusk, Bodnar i Kosiniak-Kamysz!"

43

Na granicy polsko-białoruskiej dochodzi do coraz większej liczby incydentów z udziałem migrantów. Wściekły na taki stan rzeczy jest były poseł Maciej Wąsik, który we wpisie w mediach społecznościowych zaatakował czołowych przedstawicieli polskiego rządu.

Maciej Wąsik grzmi w sieci. "Panowie Tusk, Bodnar i Kosiniak-Kamysz!"
Maciej Wąsik grzmi w sieci. "Panowie Tusk, Bodnar i Kosiniak-Kamysz!" (PAP, X, Artur Reszko)

Niestety nasiliły się w ostatnim czasie incydenty, w wyniku których poszkodowani są polscy żołnierze lub strażnicy. Na początku czerwca Straż Graniczna poinformowała, że funkcjonariusz SG został ranny po uderzeniu konarem w głowę przez grupę agresywnych osób.

Wcześniej głośno było o tym, że jeden z wartowników został ugodzony nożem. Sytuacja już dawno nie była tak poważna jak teraz, co daje pożywkę opozycji do krytykowania polskiego rządu.

Niedawno mocny głos w tym temacie udzieliła w sieci Krystyna Pawłowicz, a teraz podobnie wypowiedział się Maciej Wąsik, czyli ułaskawiony przez Andrzeja Dudę polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Hakerzy z Rosji atakują Polskę. "Te kampanie trwają cały czas"
Nie doszłoby do ataków na polskich żołnierzy, gdyby nie aresztowania za użycie środków przymusu. Żołnierze bali się używać broni, znając konsekwencje, które spotkały ich towarzyszy! Panowie Tusk, Bodnar i Kosiniak-Kamysz! Ktoś tu ma krew na rękach! - napisał w sieci Wąsik.

Internauci zwracają jednak uwagę Wąsikowi, że odpowiedzialność za problemy na granicy polsko-białoruskiej leży nie tylko po stronie obecnego rządu, ale także Prawa i Sprawiedliwości.

Nie pisz chłopie, że ktoś tu ma krew na rękach. Brak nadzoru nad realizacją i wprowadzeniem kompleksowych szkoleń w skali całego kraju to wasze dzieło - podkreśla jeden z internautów.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Migranci idą do Polski. Mają nowy sposób

Jak niedawno informowaliśmy, migranci wybierają nową drogę, aby dostać się do Polski. Jak alarmuje "Rzeczpospolita", już nie tylko Białoruś jest krajem, przez który cudzoziemcy próbują dostać się na terytorium naszego państwa. Coraz więcej prób jest podejmowanych drogą lotniczą z wykorzystaniem fałszywych lub cudzych dokumentów.

Tylko w pierwszym kwartale tego roku ujawniono 588 takich osób. Aż 472 z nich było spoza Europy. W tym samym okresie w zeszłym roku takich prób było 300. Cudzoziemcy najczęściej wybierają transfer lotniczy z Aten (Grecja), w dalszej kolejności z Kutaisi (Gruzja) lub Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie).

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić